W najbliższy wtorek w centrali Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Warszawie otwarte zostaną koperty z ofertami konsorcjów telekomów na świadczenie usług sieci transmisji danych (WAN) dla instytucji. To jeden z największych przetargów w domenie publicznej, na przychody z którego liczyli operatorzy.
O kontrakt warty kilkadziesiąt milionów złotych w perspektywie kilku lat, udzielany w postępowaniu zamkniętym, walczyły początkowo cztery konsorcja. Exatel i Atende odpadł jednak dość wcześnie z powodu nieodstarczenia na czas wymaganych dokumentów. Ostatecznie w grze są nadal zaproszone przez KRUS konsorcja: Orange Polska i Integrated Solution (Orange jest obecnie dostawcą łączy), Netii i Comarchu oraz T-Mobile Polska, GTS Poland i T-Systems Polska.
Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że ostatecznie konkurencja Orange Polska o zlecenie może być niewielka lub żadna. Powód to ostateczne warunki, jakie postawił KRUS i - marcowe - rozstrzygnięcie Krajowej Izby Odwoławczej.
W piątek Netia nie chciała deklarować, czy złoży ofertę, czy nie. Wcześniej Cezary Chałupa, obecnie członek zarządu Netii ds. rynku klientów biznesowych mówił, że sieć dla KRUS to jeden z najważniejszych tegorocznych przetargów dla telekomu, obok wygranego przez Netię i GTS kontraktu z Pocztą Polską.
Konsorcjant Netii – Comarch – zapewnił, że prace nad przygotowaniem oferty trwają. – Decyzję, czy zostanie złożona podejmiemy po dogłębnej analizie wszelkich ryzyk – mówił Paweł Prokop, członek zaządu Comarchu. W podobnym tonie co informatyczna spółka wypowiadali się przedstawiciele T-Mobile Polska.