Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojsko zaoszczędzi na tłumaczach. Zmian domagało się od lat

Dokumentacja techniczna dotycząca m.in. samolotów nie będzie musiała być tłumaczona na język polski – przewiduje nowelizacja ustawy o języku polskim. Pozwoli to zaoszczędzić pieniądze, czas i poprawić bezpieczeństwo. Już teraz bywa tak, że ze zrobionych tłumaczeń… nikt nie korzysta.

Publikacja: 27.11.2024 04:49

Samoloty Lockheed Martin F-35 Lightning II Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (USAF) na defiladzi

Samoloty Lockheed Martin F-35 Lightning II Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (USAF) na defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia 2024 r.

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Wprowadzana zmiana ma ograniczyć konieczność każdorazowego tłumaczenia, głównie z języka angielskiego, dokumentacji technicznej dotyczącej sprzętu wojskowego – czytamy w ocenie skutków regulacji, która została przedstawiona wraz ze zgłoszonym właśnie przez Ministerstwo Obrony Narodowej projektem nowelizacji ustawy o języku polskim. Te zmiany w głównej mierze będą dotyczyć statków powietrznych, a o ich potrzebie mówiło się od lat.

Wojsko zaoszczędzi 60 mln zł w dziesięć lat

Pozostało jeszcze 90% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Biznes
Wojna Putina zatapia stocznie Rosji. Nie płacą i zwalniają
Biznes
Nvidia zaskakuje Wall Street – akcje rosły po publikacji raportu
Biznes
Dopłaty do elektryków na wyczerpaniu, spór o Nexperię, uproszczenia przepisów AI
Biznes
Co myślimy o systemie kaucyjnym? Nowe badanie
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Biznes
Kreml ma nowego terrorystę. Były szef Jukosu na czarnej liście
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama