Kary są zwieńczeniem dwuletniej szeroko zakrojonej akcji wymuszającej przestrzeganie przepisów na Wall Street, gdzie pracownicy spółek korzystali z pozasłużbowej drogi łączności i przesyłali wiadomości tekstowe przez aplikacje. Naruszali tym samym obowiązujące zasady, które nie zezwalają na ujawnianie informacji związanych z pracą.
Banki Wells Fargo, BNP Paribas, Société Générale, Bank of Montreal, firmy brokerskie Wedbush Securities, Moelis & Company, Houlihan Lokey, japońskie Mizuho i SMBC Nikko Securities zgodziły się zapłacić łącznie 289 mln dol. kary Komisji Kontroli Giełdowej i Papierów Wartościowych SEC. Ponadto te cztery banki i Wedbush Securities zapłacą dalsze 260 mln dol. Komisji Obrotu Transakcjami Terminowymi CFTC za podobne naruszenie zasad.
Czytaj więcej
Arkadij Wołoż ze swojej rezydencji w Izraelu, gdzie mieszka od dziewięciu lat, potępił rosyjską agresję na Ukrainę. Wcześniej założyciel i szef koncernu internetowego Yandex ściśle współpracował z Kremlem pomagając m.in. wprowadzać cenzurę. Rok temu został objęty personalnymi sankcjami Unii.
BNP zgodził się zapłacić 110 mln dol., SocGen - 110 mln dol., Mizuho - 25 mln dol., Houlihan Lokey - 15 mln dol., SMBC Nikko - 9 mln dol., Moelis - 10 mln dol. Ich rzecznicy odmówili Reuterowi komentarza. Wedbush zapłaci 16 mln, firma nie zareagowała od razu na prośbę o komentarz.
Wszystkie dziewięć firm przyznało, że co najmniej od 2019 r. ich pracownicy często wymieniali informacje korzystając z aplikacji iMessage, WhatsApp i Signal, co komisja SEC uznała za powszechne i długotrwałe naruszenie zasad prowadzenia dokumentacji. SEC i CFTC badały uchybienia dealerów w prowadzeniu dokumentacji od końca 2021 r. Banki JP Morgan Chase, Barclays, Bank of America i inne firmy zapłaciły już ponad 2 mld dol. kar z tego powodu.