Największy helikopterowy zakład w kraju wierzy w powrót do gry po anulowaniu przetargu

Największy helikopterowy zakład w kraju wierzy w powrót do gry po anulowaniu wartego 3,4 mld zł przetargu na wojskowe śmigłowce wielozadaniowe.

Aktualizacja: 23.02.2016 07:17 Publikacja: 22.02.2016 21:00

AW149 – nowa, „nieostrzelana” konstrukcja miała być w Świdniku produkowana i dostosowana do potrzeb

AW149 – nowa, „nieostrzelana” konstrukcja miała być w Świdniku produkowana i dostosowana do potrzeb armii

Foto: Wikimedia

Lubelska firma, należąca dziś do śmigłowcowego segmentu największej włoskiej grupy zbrojeniowej Finmeccanica (17 mld euro rocznych przychodów), po wykluczeniu jej w zeszłym roku z konkursu na dostawy 50 helikopterów wsparcia pola walki skarży MON w sądzie o złamanie procedur przetargowych. Pierwsza utajniona rozprawa w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się w końcu stycznia, kolejna będzie w marcu.

– Jesteśmy pewni, że decyzje o wskazaniu caracali Airbus Helicopters jako zwycięzcy konkursu i wykluczeniu PZL Świdnik i Finmeccanica Helicopters Division było nielegalne i motywowane politycznie – twierdzi Krzysztof Krystowski, wiceprezes FHD, jedyny Polak we władzach włosko-brytyjskiego koncernu. Zarząd Świdnika zamierza wycofać z sądu pozew przeciwko MON, jeśli rząd unieważni postępowanie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama