Rosyjski nadzór komunikacyjny - Roskomnadzor (RKN) - wyjaśnił konieczność blokowania tzw. szarych kart SIM. Operatorzy telekomunikacyjni powinni zaprzestać udostępniania numerów osobom z nieaktualnymi danymi osobowymi, aby „zapobiegać oszustwom, terroryzmowi telefonicznemu i innym rodzajom przestępstw”, cytuje komunikat Roskomnadzoru gazeta RBK. Urząd powołał się na ustawę „O łączności”, zgodnie z którą operatorzy muszą identyfikować abonentów i zaprzestać obsługi kart SIM z nieaktualnymi informacjami.
7 sierpnia gazeta Wiedomosti poinformowała, że RKN zaczął wymagać od operatorów blokowania numerów abonenckich z nieaktualnymi danymi osobowymi. Mowa o kartach SIM, które są dystrybuowane w zatłoczonych miejscach bez zawierania umowy, czy o kartach firmowych, które są masowo kupowane przez firmy dla pracowników.
Czytaj więcej
Cena oleju napędowego na giełdzie w Rosji czwarty raz w ciągu miesiąca pobiła rekord drożyzny. Kr...
Po otrzymaniu listy numerów od regulatora operator musi powiadomić abonenta w ciągu trzech dni, po czym właściciel karty ma 15 dni na zaktualizowanie informacji o sobie na portalu usług państwowych, za pośrednictwem aplikacji operatora lub w salonie komunikacyjnym. Jeżeli tego nie zrobi, numer zostanie zablokowany. Teraz, według gazety, w Rosji może być nawet 7 milionów tzw. szarych kart SIM.
Zgodnie z ustawą „O łączności” dającej reżimowi dostęp do danych wrażliwych obywateli, operator musi przed rozpoczęciem świadczenia usług samodzielnie weryfikować prawdziwość informacji o abonentach, w tym informacji o użytkownikach końcowych, jeżeli karty SIM są wydawane indywidualnym przedsiębiorcom i firmom.