W Polsce mamy ponad setkę firm, które tworzą innowacje AI. Lepsze niż zagraniczne

W kraju mamy ponad setkę firm, które tworzą innowacje AI, a nie ślepo kopiują te z zagranicy. Mają one potencjał, aby namieszać na globalnym rynku. Ale czy uda nam się go wykorzystać? Barier jest sporo.

Publikacja: 27.06.2023 20:59

W kraju mamy ponad setkę firm, które tworzą innowacje AI

W kraju mamy ponad setkę firm, które tworzą innowacje AI

Foto: Adobe Stock

Internetowy tłumacz lepszy niż ten Google’a czy konkurencyjne względem ChatGPT boty konwersacyjne, „wyczuwające” ludzkie intencje i „rozumiejące” charakterystykę polskiego użytkownika – jak się okazuje, w naszym kraju również powstają zaawansowane technologie, które mogłyby być światowymi hitami.

Przykłady podobnych projektów AI można mnożyć, niestety, wiele z nich nie może wyrwać się z lokalnego rynku, pozostaje niezauważonych i ginie w swoich niszach, przegrywając z zagranicznymi rywalami.

Polacy mają odpowiedź na ChatGPT

Pierwsze ze wspomnianych rozwiązań stworzył DeepL, start-up Jarosława Kutyłowskiego, rozwijany za naszą zachodnią granicą, w Kolonii. W styczniu br. firma uruchomiła kolejny projekt – asystenta, który w wielu językach podpowiada, „jak pisać nie tylko poprawnie, lecz naprawdę dobrze“. Według Kutyłowskiego program posłuży jako swoista baza pomysłów i inspiracji dla udoskonalenia własnego tekstu.

Rodzimi rywale dla generatywnej sztucznej inteligencji od OpenAI też mają się czym pochwalić. Start-up SentiOne stworzył system LLM (Large Language Model), który sprawi, że budowane na nim boty będą komunikować się w sposób swobodny i bardziej naturalnym językiem. Przewagą polskiej technologii ma być umiejętność osadzenia wypowiedzi w kontekście. – Nasze boty rozumieją ludzkie intencje na poziomie 96 proc., czyli lepiej niż niejeden człowiek – twierdzi Bartosz Baziński, prezes SentiOne.

Czytaj więcej

Paweł Rożyński: Polska mafia cyfrowa

Gdańska spółka VoiceLab opracowała z kolei autorską technologię rozpoznawania mowy. Chodzi o projekt Trurl (nazwa inspirowana twórczością Stanisława Lema), polską odpowiedź na ChatGPT. System ma bardziej czuć polski kontekst – precyzyjnie odpowie na pytania o rodzimą kulturę, kuchnię, czy poprawnie napisze e-maila. Teraz start-up uruchamia próbną wersję bota z systemem rozpoznawania i syntezy mowy. Jak podkreśla Jacek Kawalec z VoiceLabi, to własne technologie.

Innowacyjnych rodzimych przedsięwzięć AI, które z powodzeniem mogłyby zawojować globalny rynek, jest więcej. Zowie, który wykorzystuje algorytmy do automatyzacji obsługi klienta, ruszył z ekspansją za oceanem, NoMagic automatyzuje centra logistyczne, Botwise rozwija platformę AI do przyspieszenia dostępu do „rozproszonej” wiedzy w firmach i instytucjach (w spółce zapewniają, że pozwala ona zaoszczędzić nawet 90 proc. czasu poświęcanego na wyszukiwanie i gromadzenie informacji), z kolei Samurai Labs tworzy systemy oparte na sztucznej inteligencji, zapobiegające cyberatakom.

Czytaj więcej

Cyberwojownicy z Polski. Roboty hakujące testują NATO

Dr Przemysław Chojecki, wykładowca na Oxford University, jeden z bardziej rozpoznawalnych Polaków w branży sztucznej inteligencji, zmapował rodzime firmy, które tworzą innowacyjne technologie AI. Na liście jest w sumie 115 spółek, których projekty mają globalny potencjał.

Potrzebni inwestorzy dla firm zajmujących się AI

Na liście najwięcej jest start-upów działających w branży marketingu, przemyśle i opiece medycznej. – Projekty AI w marketingu i sprzedaży nie są zaskoczeniem, bo stosunkowo łatwo o dane, np. ze sklepów internetowych, które mogą służyć jako dane treningowe. Zadziwia duża aktywność firm w sektorze zdrowia. Tu o dane jest bardzo trudno i podlegają wielu obostrzeniom – komentuje Chojecki.

Jest on optymistycznie nastawiony odnośnie do rozwoju rodzimego rynku zaawansowanych algorytmów. Wskazuje głównie na istotną przewagę naszego kraju: dostęp do talentów. Tu „króluje” m.in. Wydział Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. – Od lat kształci fantastycznych fachowców. Porównując nawet z zachodnimi uczelniami, nie ustępuje pod kątem programu. Stąd też tak liczna obecność w zagranicznych firmach Polaków, którzy wyjeżdżają w poszukiwaniu wyzwań – wyjaśnia Chojecki.

Czytaj więcej

W polski start-up od sztucznej inteligencji zainwestowali giganci Doliny Krzemowej

Ale ta emigracja jest również poważnym zagrożeniem dla rodzimej branży AI. Nasz rozmówca wskazuje na kilka jej przyczyn. – Do niedawna w Polsce właściwie nie było start-upów rozwiązujących zaawansowane problemy AI, więc ci najlepsi i najbardziej spragnieni wyzwań nie mieli nawet czego szukać. Poza tym „konsumpcja technologiczna” ze strony rodzimych firm jest na dość niskim poziomie, więc bardziej zaawansowane start-upy nie miałyby w Polsce klientów – wylicza.

Jego zdaniem, to się powoli jednak zmienia, choć daleko nam w tym względzie choćby do USA. Chojecki wskazuje, że drugim powodem emigracji są zarobki, które za Atlantykiem są przynajmniej kilka razy wyższe. – Dziś nawet eksperci pracujący w Polsce, co jest m.in. w dużej mierze konsekwencją pandemii, działają zdalnie dla zagranicznych spółek – dodaje.

Mapa polskich start-upów AI

Barier jest więcej. – Polskie firmy – zresztą europejskie też, bo nie jest to tylko problem Polski – odstają przede wszystkim pod kątem dostępu do kapitału. Wciąż jest go za mało, a ostatnie zawirowania na rynku pogorszyły jeszcze sytuację. Brakuje nam pokolenia startupowców z udanymi sprzedażami spółek, którzy by reinwestowali pieniądze, jako aniołowie biznesu, w kolejne start-upy – wylicza autor mapy polskich start-upów AI.

Czytaj więcej

Polskie start-upy rozchwytywane. Współpraca Dawida z Goliatem staje się modna

Według niego potężnym wyzwaniem dla całej Unii Europejskiej (w kontekście wyścigu AI z Chinami czy USA) jest nadmierna regulacja. – Od RODO po AI Act – to nie pomaga start-upom na wczesnym etapie rozwoju – przekonuje.

AI Act zdaniem wielu ekspertów jest jednak niezbędny, aby nie utracić kontroli nad dynamicznym rozwojem sztucznej inteligencji. – W ten sposób Europa daje sygnał światu, że nasz system wartości jest inny niż chiński i na tym kontynencie nie będzie zgody na rozwój technologii, które uderzają w prywatność i wszelkie prawa i wolności człowieka – podkreśla dr Łukasz Święcicki, filozof polityki i popularyzator nauki.

mapa polskich start-upów AI
Algorytmy w sporcie i ubezpieczeniach

W naszym kraju działa co najmniej 115 (tyle na razie zmapowano) start-upów rozwijających autorskie projekty z zakresu sztucznej inteligencji. Większość z nich ma globalny potencjał. W kategorii marketing i sprzedaż znalazło się 16 podmiotów, w tym np. Brand24 (analiza mediów społecznościowych), SalesManago (automatyzacja marketingu) czy Edward.ai (bot-asystent sprzedaży). Systemy generatywnej AI rozwija dziewięć firm (m.in. ElevenLabs – klonuje głosy, Virbe – tworzy awatary 3D, czy Digimans AI – generuje postaci w grach wideo). Ponad siedem spółek zajmuje się analizą tekstu, dziesięć buduje chatboty, dziewięć opracowuje narzędzia AI dla handlu detalicznego, a aż 20 (prawie co szósta ze zmapowanych firm) działa w sektorze ochrony zdrowia. Rodzime innowacje AI robią spore wrażenie. Wystarczy wspomnieć o takich projektach, jak Quantee (oprogramowanie do wyceny ubezpieczeń) czy Climatica (dzięki algorytmom oferuje polisy pogodowe), a także Respo.vision (analiza danych sportowych) i GG Predict (sztuczna inteligencja do trenowania graczy w grze „CS:GO”).

Internetowy tłumacz lepszy niż ten Google’a czy konkurencyjne względem ChatGPT boty konwersacyjne, „wyczuwające” ludzkie intencje i „rozumiejące” charakterystykę polskiego użytkownika – jak się okazuje, w naszym kraju również powstają zaawansowane technologie, które mogłyby być światowymi hitami.

Przykłady podobnych projektów AI można mnożyć, niestety, wiele z nich nie może wyrwać się z lokalnego rynku, pozostaje niezauważonych i ginie w swoich niszach, przegrywając z zagranicznymi rywalami.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
„Fundusz Putina" zarzucił UE łamanie prawa. Przegrał w sądzie
Biznes
Wiadomo już w jaką firmę Warren Buffett zainwestował miliardy dolarów
Biznes
Ozempic pomoże także w profilaktyce zawałów serca? Zachęcające wyniki
Biznes
CBA w Totalizatorze Sportowym. Funkcjonariusze zabezpieczają dokumenty
Biznes
Premierka Danii o Ozempicu: „Jestem wielką fanką”