Ambroise Vollard, był nie tylko marszandem i kolekcjonerem sztuki francuskiej, ale także przyjacielem wielu malarzy, m.in. Paula Cézanne, Edgara Degasa, Paula Gauguina, Vincenta van Gogh, Pabla Picassa, Auguste Renoira i Georgesa Rouaulta. Niektórych z nich wspierał również finansowo. Po jego śmierci w 1939 roku kolekcja około 10 tysięcy obrazów, którą zgromadził została podzielona między jego kochankę Madelaine de Galea i brata Luciena, ale część została skradziona. Po dziesięciu latach postępowania sądowego sąd administracyjny w Paryżu nakazał w lutym Musée d'Orsay zwrot czterech dzieł, które zostały skradzione podczas II wojny światowej i sprzedane niemieckim muzeom, handlarzom lub nazistowskim oficerom – pisze theartnewspaper.com.