Prezes PiS zaatakował Niemców za proszki do prania. Chodzi o słynną „chemię z Niemiec”

Popularne sklepy z chemią gospodarczą importowaną prywatnie z Niemiec stały się dla Jarosława Kaczyńskiego przykładem „kolonialnego” wyzysku.

Publikacja: 07.11.2022 14:25

Prezes PiS zaatakował Niemców za proszki do prania. Chodzi o słynną „chemię z Niemiec”

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Jarosław Kaczyński ostro zaatakował Niemców w czasie spotkania z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie w niedzielę 6 listopada. Poszło o środki do prania i sprzątania, które różnią się od siebie w Polsce i Niemczech pomimo tej samej marki. Produkty przeznaczone na rynek niemiecki trafiają do Polski w ramach importu prywatnego do małych sklepów z tzw. „chemią z Niemiec”.

- Na pewno państwo widzieli, nie wiem, czy takie sklepy są w Olsztynie, "Chemia prosto z Niemiec". Bo ta chemia jest lepsza, sprzedawana pod tą samą nazwą i mniej więcej z taką samą ceną. Ale oni uznali, że można nas oszukiwać i wykorzystywać, jak kiedyś wykorzystywali kolonie – mówił Jarosław Kaczyński swoim zwolennikom.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama