Polacy szukają leków za granicą. Co i gdzie można kupić?

Rozwój e-commerce czy różnice w dostępności między Polską a innymi krajami – to tylko niektóre powody, dla których polscy pacjenci kupują medykamenty za granicą.

Publikacja: 25.10.2022 03:00

Polacy szukają leków za granicą. Co i gdzie można kupić?

Foto: Adobe Stock

Decydując się na to, warto pamiętać, że obrót lekami to działalność ściśle reglamentowana. W wielu przypadkach ci, którzy oferują nam medykamenty, zwłaszcza przez internet, łamią prawo.

Według prognoz firmy badawczej PMR, w latach 2022–2027 największy wzrost, jeśli chodzi o wartość sprzedaży leków w Polsce (wskaźnik CAGR), odnotuje sprzedaż leków do szpitali (10 proc.) oraz sprzedaż przez internet (10 proc.). W przypadku tego drugiego kanału dystrybucji, już dziś nasze apteki konkurują nie tylko między sobą, ale również z aptekami internetowymi działającymi na terenie innych krajów UE. W efekcie polski pacjent, żeby kupić legalnie lek za granicą, nie musi nigdzie wyjeżdżać. Wystarczy, że wpisze w wyszukiwarkę nazwę danego preparatu. Jeżeli jest to lek bez recepty, może kupić go bez obaw, że łamie prawo. Dodatkowym wymogiem jest jednak fakt dopuszczenia nabywanego produktu leczniczego do obrotu w Polsce.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z tzw. lekami Rx. – W Polsce produkty lecznicze wydawane na podstawie recepty są wyłączone z możliwości sprzedaży internetowej. Zakaz ten obejmuje również podmioty mające siedzibę w innym państwie członkowskim, które oferują swój asortyment pacjentom na terytorium Polski – informuje Edyta Janczewska-Zreda, rzeczniczka prasowa głównego inspektora farmaceutycznego. – Bezwzględnie zakazane jest przesyłanie produktów leczniczych wydawanych na podstawie recepty za pośrednictwem poczty lub firm kurierskich – ostrzega.

Czytaj więcej

Polskie kosmetyki dobrze radzą sobie z kryzysami

A co w przypadku kupowania leków za granicą za pośrednictwem międzynarodowych sklepów internetowych czy platform aukcyjnych? Tu działa zakaz, który obowiązuje również na terenie naszego kraju. – Niedozwolone jest nabycie sprzedawanych na odległość produktów leczniczych w podmiotach innych niż podmioty koncesjonowane – mówi Edyta Janczewska-Zreda. – W konsekwencji niedozwolone jest również dostarczenie takich produktów pacjentowi przez operatora pocztowego czy kuriera – dodaje. Na zakup leków można też zdecydować się będąc osobiście za granicą. Tu jednak także obowiązują ścisłe ograniczenia. – Pacjent ma możliwość przywiezienia z zagranicy produktu leczniczego na własne potrzeby, bez konieczności ubiegania się o zgodę Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, w ilości nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań danego specyfiku (najmniejszych spośród tych, które są zarejestrowane w Polsce) – tłumaczy rzeczniczka GiF. – Przez granicę nie wolno przewozić leków recepturowych mających w składzie substancje odurzające i psychotropowe – zastrzega.

Z tymi przepisami powinny zapoznać się zwłaszcza osoby podróżujące samolotem. Próba przewiezienia tą drogą większej ilości leków może skończyć się zatrzymaniem ich przez służby celne. I chociaż, jak informuje Ministerstwo Finansów, od wybuchu pandemii mamy do czynienia ze stałym obniżeniem liczby zatrzymań leków, to i tak zdarzeń tego typu, wykrytych przez celników, jest ok. 400–600 rocznie. W większości są to nieprawidłowości związane z przewozem leków na własny użytek.

Decydując się na to, warto pamiętać, że obrót lekami to działalność ściśle reglamentowana. W wielu przypadkach ci, którzy oferują nam medykamenty, zwłaszcza przez internet, łamią prawo.

Według prognoz firmy badawczej PMR, w latach 2022–2027 największy wzrost, jeśli chodzi o wartość sprzedaży leków w Polsce (wskaźnik CAGR), odnotuje sprzedaż leków do szpitali (10 proc.) oraz sprzedaż przez internet (10 proc.). W przypadku tego drugiego kanału dystrybucji, już dziś nasze apteki konkurują nie tylko między sobą, ale również z aptekami internetowymi działającymi na terenie innych krajów UE. W efekcie polski pacjent, żeby kupić legalnie lek za granicą, nie musi nigdzie wyjeżdżać. Wystarczy, że wpisze w wyszukiwarkę nazwę danego preparatu. Jeżeli jest to lek bez recepty, może kupić go bez obaw, że łamie prawo. Dodatkowym wymogiem jest jednak fakt dopuszczenia nabywanego produktu leczniczego do obrotu w Polsce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkuje i sprzedaje