Spółka podkreśla, że jest przedsiębiorstwem „o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym, wykonujący zadania na rzecz obronności państwa” i „podmiotem odgrywającym istotną rolę w systemie bezpieczeństwa państwa”, stąd od początku włącza się w pomoc dla uchodźców. Poczta Polska (PP) zaoferowała zarówno transport osób i logistykę towarów, jak też ponad 200 miejsc noclegowych dla Ukraińców. A na tym nie koniec - PP deklaruje też możliwość zatrudnienia osób uciekających zza naszej wschodniej granicy w strukturach grupy na terenie Polski.

Lokum Ukraińcy dostaną w pocztowych ośrodkach szkoleniowo-wypoczynkowych w Jaszowcu i w Szklarskiej Porębie, a także w hotelu pracowniczym zlokalizowanym w pobliżu warszawskiej sortowni. PP udostępniła ponadto kilkadziesiąt samochodów do przewozu obywateli Ukrainy z granicy. Ci mogą podjąć pracę w państwowej spółce na stanowiskach, na których nie jest wymagana znajomość języka polskiego. Poczta nie podaje jednak, o jakie funkcje chodzi.

Czytaj więcej

Rossmann usuwa rosyjskie produkty

Spółka ponadto za pośrednictwem fundacji korporacyjnej „Pocztowy Dar” zbiera środki i pomoc rzeczową. Jej pracownicy z działu HR kontaktują się także osobiście ze wszystkimi zatrudnionymi w PP obywatelami Ukrainy, pytając o ich potrzeby i udostępniając im numery telefonów osób, za pośrednictwem których mogą uzyskać wparcie.