Amerykański LNG rządzi na świecie

Drugi miesiąc z rzędu USA są światowym liderem w eksporcie gazu skroplonego. To efekt rosnącego popytu w UE, konkurencyjnych cen i polityki zastępowania rosyjskiego gazu innym.

Publikacja: 02.02.2022 21:00

Amerykański LNG rządzi na świecie

Foto: Bloomberg

Eksport LNG z USA osiągnął w styczniu rekordową wartość: 7,3 mln ton. Pozwoliło to amerykańskim producentom drugi miesiąc z rzędu wyprzedzić Katar, długoletniego lidera tego rynku, jak informuje agencja Bloomberg.

Unia i Wielka Brytania są dziś głównymi kierunkami eksportu zza Atlantyku. Ze 101 gazowców wysłanych z USA w styczniu, ponad jedna trzecia dotarła do portów europejskich. Kraje Ameryki Łacińskiej otrzymały w tym czasie pięć partii.

Z kolei Katar w zeszłym miesiącu wyeksportował 97 partii LNG, z czego ponad połowa dotarła do portów azjatyckich. Jak dotąd tylko siedem partii wylądowało w terminalach Europy.

Pod koniec stycznia „Wall Street Journal" informował, że ponad 20 amerykańskich gazowców zmierza do Europy w efekcie prób UE i Waszyngtonu, by znaleźć alternatywę dla paliwa z Rosji. Według reporterów „WSJ", przedstawiciele administracji Joe Bidena przekonują teraz klientów z Korei Pd., Japonii i innych krajów, którzy już zapłacili za swoje dostawy, do pozwolenia USA na przekierowanie ich do Europy.

Dzięki temu w styczniu na europejskim rynku gazu powstała nowa sytuacja: LNG na miejscu sprzedawano z premią do cen w Azji, a jego zakup był bardziej opłacalny niż zakup gazu rurociągowego z Rosji. A amerykańscy dostawcy najchętniej szukają klientów w Europie: transport jest tańszy, a ceny wyższe niż w Azji. Z kolei rywalizacja dostawców w Europie obniża ceny: w środę surowiec w kontraktach z dostawą na marzec kosztował 890–915 dol./1000 m sześc.

W 2011 r. USA, za sprawą gazu z łupków, zdetronizowały wieloletniego lidera rynku, Rosję. W ciągu ośmiu kolejnych lat wyrosła między nimi gazowa przepaść. W 2019 r. Amerykanie wyprodukowali rekordowe 930 mld m sześc. gazu (dane BP), a Rosja – 679 mld m sześc. Ba, w pierwszym roku pandemii amerykańska produkcja zmalała o 1,9 proc., podczas gdy rosyjskie wydobycie spadło o 6,2 proc.

Boom skłonił w 2014 r. Baracka Obamę do likwidacji zakazu eksportu, co dodało impetu rozwojowi sektora. Od czasu uruchomienia eksportu, ceny gazu z USA spadły dwukrotnie. Z 4,54 dol. za milion BTU w terminalu Henry Hub w Teksasie w 2014 r. do 1,99 dol. dwa lata temu. Dla porównania w 2020 r. gaz (głównie rosyjski) kosztował w Niemczech średnio 4,06 dol./mln BTU, a na giełdzie TTF w Holandii 3,07 dol.

Czytaj więcej

Gaz ziemny nadal będzie drogi, o ile nie będzie wojny

Eksport LNG z USA osiągnął w styczniu rekordową wartość: 7,3 mln ton. Pozwoliło to amerykańskim producentom drugi miesiąc z rzędu wyprzedzić Katar, długoletniego lidera tego rynku, jak informuje agencja Bloomberg.

Unia i Wielka Brytania są dziś głównymi kierunkami eksportu zza Atlantyku. Ze 101 gazowców wysłanych z USA w styczniu, ponad jedna trzecia dotarła do portów europejskich. Kraje Ameryki Łacińskiej otrzymały w tym czasie pięć partii.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły