Nie jest jasne, czy chodzi o cenę węgla wydobytego przez dane przedsiębiorstwo, czy w danej kopalni, czy też cenę rynkową. RCL przypomina, że w programie dla sektora górnictwa węgla kamiennego wskazano cenę referencyjną jako „zewnętrzny, niezależny czynnik rynkowy". Ustalenie jednej spójnej definicji pozwoli określić wielkość dopłaty do wydobycia węgla, dlatego też tak ważne jest jej doprecyzowanie. Każda kopalnia ma bowiem inny wskaźnik opłacalności, wynikający z wielkości pokładu węgla, głębokości i innych uwarunkowań geologicznych.
Podobnego zdania jest MF. – Cena referencyjna powinna być sztywno powiązana z ceną rynkową, wynikającą z wiarygodnych źródeł albo notowań na giełdach towarowych – czytamy w opinii MF.
Przypadkowa data
Dotychczasowa działalność kopalni wiązała się z rosnącymi zobowiązaniami. MAP chce uwzględniać takie koszty działalności z poprzednich lat w kosztach kwalifikowanych, powodowanych bieżącym – dotowanym już – wydobyciem surowca. Jako datę graniczną dla takiego rozliczania dotacji resort podaje okres przed 1 lutym 2022 r.
RCL prosi MAP o wyjaśnienia, skąd bierze się ta data. – Nie jest jasny jej związek ani z rozpoczęciem obowiązywania regulacji ustawowych, wprowadzających system wsparcia, ani z rozpoczęciem obowiązywania projektowanego rozporządzenia (zarówno stosowne zmiany ustawy, jak i rozporządzenie mają wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia), ani z rozpoczęciem udzielania pomocy publicznej (zależnym od decyzji KE) – piszą prawnicy. Wskazują też, że rozporządzenie miałoby zacząć obowiązywać zaraz po zatwierdzeniu, a odnosi się do ustawy, która dopiero co trafiła do podpisu prezydenta.
Wsparcie a zgoda KE
Jednak największe zastrzeżenia RCL budzą terminy „program operacyjny" i „plan techniczno-ekonomiczny". Brakuje tu sensu regulacji, jakim ma być wygaszanie kopalń. – Określenie, iż program operacyjny jest planem opracowanym „w związku z wdrożeniem systemu wsparcia", nie rozstrzyga o przedmiocie tego programu. Tymczasem program dla sektora górnictwa sugeruje, iż program operacyjny ma służyć realizacji celu systemu wsparcia, jakim jest stopniowe wygaszanie działalności wydobywczej węgla kamiennego (ma być zgodny z planem zamknięcia kopalń) – czytamy w opinii. Przepisy powinny zatem odnosić się do wspierania procesu wygaszania kopalń – zgodnie z programem dla branży – a nie koncentrować się na dopłatach.
W rozporządzeniu MAP czytamy też, że do czasu podjęcia decyzji o finansowaniu, resort wstrzyma dopłaty. Jednocześnie według porozumienia z MF ma on podjąć decyzję o tymczasowym finansowaniu, niezbędnym do podtrzymania funkcjonowania kopalni. Zdaniem MF przepisy ustawy o funkcjonowaniu górnictwa nie regulują finansowania w przypadku wstrzymania dopłat. Nie ma więc podstawy do tymczasowego finansowania.