Reklama

Branża stalowa oczekuje wsparcia Brukseli

Import blach grubych z Ukrainy wzrósł w skali roku aż o 40 proc.

Publikacja: 30.11.2016 20:55

Foto: Bloomberg

Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa zwróciła się z apelem do polskich władz o działania pozwalające chronić huty działające w naszym kraju. Organizacja zrzesza największych graczy w Polsce z ArcelorMittal Poland na czele. Głównym problemem jest wciąż niewystarczająca ochrona rynku unijnego przed szybko rosnącym importem wyrobów stalowych.

Problem całej Unii

HIPH szacuje, że import z kierunków wschodnich do Polski rośnie od kilku lat. Niedawno branża uporała się z zalewem stosowanych głównie w budownictwie prętów żebrowanych sprowadzanych z Białorusi, teraz problemem jest m.in. napływ blach grubych z Ukrainy. Po trzech kwartałach ich import wzrósł o 40 proc. rok do roku, do 200 tys. ton. To o 15 proc. więcej, niż sprowadzono w całym ubiegłym roku. To także około 30 proc. całkowitego zużycia tego rodzaju blach w Polsce. HIPH wskazuje, że popyt mógłby zostać w całości zaspokojony przez huty w Polsce. Jednak produkty z Ukrainy są tańsze – tamtejsi producenci nie ponoszą m.in. kosztów unijnej polityki klimatycznej.

HIPH oczekuje większej aktywności polskich władz na forum unijnym. Dumpingowy import ze wschodu to problem producentów w całej Unii i tylko nakładanie ceł przez Komisję Europejską może być remedium. KE wprowadziła cła antydumpingowe na blachę grubą z Chin, HIPH oczekuje postępowań w sprawie stali z Rosji i Ukrainy.

Wspomniany zalew prętów z Białorusi do Polski został zatrzymany przez samo wszczęcie postępowania. Wiąże się to bowiem z rejestrowaniem importu – w przypadku nałożenia przez KE ceł importerzy musieliby je płacić również za stal sprowadzoną od momentu rozpoczęcia rejestracji.

Procedury w KE są jednak długotrwałe, mogą zabrać kilkanaście miesięcy. O obronę rynku apeluje cała europejska branża – 9 listopada w Brukseli odbyła się kolejna manifestacja hutników.

Reklama
Reklama

Niezbyt duży gracz

W ciągu dziesięciu miesięcy produkcja stali surowej w Polsce wyniosła 7,3 mln ton, to 5,4 proc. produkcji w Unii Europejskiej i 0,5 proc. w skali globalnej. Do tego aż 68 proc. zużywanej w naszym kraju stali pochodzi z importu – głównie z Niemiec i innych krajów UE. Polska nie jest więc dużym graczem, niemniej sektor jest ważny dla naszej gospodarki.

W specjalnym raporcie EY, który powstał we współpracy z HIPH, czytamy, że w 2015 r. sektor stalowy przyczynił się bezpośrednio do wygenerowania około 2,6 mld zł wartości dodanej brutto (PKB minus podatki od produktów pomniejszone o dotacje do produktów). Uwzględniając jednak powiązania z innymi sektorami, kwota rośnie do 17,3 mld zł. Według ekspertów branża stalowa ma szczególnie istotny wpływ na sektor górnictwa i wydobycia. Hutnictwo stali zatrudniało około 20 tys. osób, ponadto wspierało miejsca pracy blisko 126 tys. ludzi w innych branżach. Całkowite dochody sektora finansów publicznych związane z działalnością sektora stalowego EY oszacował na 7,6 mld zł, z czego 3,2 mld zł to VAT, a 2,5 mld zł składki na ubezpieczenia społeczne.

Opinie

Stefan Dzienniak, prezes HIPH

Co prawda ochrona rynku opiera się na procedurach na szczeblu KE, ale wsparcie polskiego rządu jest niezbędne. Cieszymy się, że po latach deklaracji w końcu podjęto działania: w przyszłym tygodniu startuje zespół ds. przemysłów energochłonnych z udziałem przedstawicieli resortu rozwoju i siedmiu izb gospodarczych. Chcemy uzyskać silniejsze wsparcie departamentu Ministerstwa Rozwoju odpowiedzialnego za współpracę zagraniczną. Razem z Euroferem będziemy też składać wniosek o wszczęcie postępowania antydumpingowego w sprawie blach grubych.

Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama