Firma z Kalifornii wydała w IV kwartale klientom ok.22 200 aut wobec 24 500 rok wcześniej. Cały rok też był słabszy od założeń: dostarczono 76 230 sztuk, a zakładano 80-90 tys.
Tesla wyjaśniła, że problemy w produkcji pojawiły się pod koniec października i uporano się z nimi na początku grudnia; to spowodowało nasilenie produkcji pod koniec kwartału i opóźnienia w dostawach. "Staraliśmy się nadrobić to i wysyłać więcej pod koniec kwartału, ale zabrakło czasu na wydanie pojazdów wszystkim klientom" - wyjaśniono.
Niemal 2750 sztuk zabrakło do wykonania planu wydawania aut, często sami klienci nie byli w stanie zgłosić się do salonów w okresie świątecznym. Oprócz kwartalnych dostaw, ok. 6450 samochodów znajdowało się w transporcie, ich przekazanie klientom zostanie zaliczone na konto I kwartału.