Reklama

Donald Trump naraża się koncernom samochodowym

Administracja Trumpa wkracza w środę na kolizyjny kurs z sektorem motoryzacji przystępując do renegocjowania traktatu NAFTA, aby zmniejszyć rosnący deficyt z Meksykiem i zaostrzyć przepisy o źródle pochodzenia pojazdów i części.

Aktualizacja: 15.08.2017 17:08 Publikacja: 15.08.2017 16:50

Donald Trump

Donald Trump

Foto: AFP

Motoryzacja bardziej od innych sektorów zwróciła uwagę prezydenta USA i wywołała jego wściekłość ustaleniami traktatu NAFTA obowiązującego od 23 lat, który jego zdaniem odbiera Amerykanom miejsca pracy i wraz z zakładami przenosi do tańszego Meksyku.

Stany miały w 2016 r. deficyt 74 mld dolarów w handlu samochodami i częściami z Meksykiem, była to główna pozycja w łącznym deficycie handlowym z tym krajem 64 mld dolarów — wynika z danych biura ds. spisu powszechnego US Census Bureau. — Administracja Trumpa nastawiła swe cele w renegocjowaniu NAFTA na zmniejszenie deficytu handlowego z Meksykiem. Jeśli nie ruszą samochodów, to nie będzie innego sposobu osiągnięcia tego, czego chcą — stwierdziła współpracownica Instytutu Międzynarodowej Ekonomii im. Petersona, Caroline Freund.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Banki a klimat, TikTok i polsko-ukraińska umowa dronowa
Biznes
Biotechnologiczne spółki z szansą na wzrosty
Biznes
Rząd zamawia druk Poradnika Bezpieczeństwa. Ile za to zapłacimy i kiedy do nas dotrze?
Biznes
Trump w Londynie, 4 mld na cybertarczę i zapowiedź głębokich reform w Niemczech
Biznes
Rosyjskie ambicje kosmiczne. Konkurent Starlinka w fazie testów?
Reklama
Reklama