#RZECZoBIZNESIE: Paweł Soluch: Wirtualna rzeczywistość w medycynie to już nie sci-fi

VR wpływa coraz bardziej na zachowania lekarzy i formę terapii, którą wybierają – mówi Paweł Soluch, prezes Neuro Device, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 13.11.2017 12:48 Publikacja: 13.11.2017 11:20

#RZECZoBIZNESIE: Paweł Soluch: Wirtualna rzeczywistość w medycynie to już nie sci-fi

Foto: Rzeczpospolita

Gość przyznał, że wirtualna rzeczywistość (VR) w medycynie to już nie jest science fiction. - VR wpływa coraz bardziej na zachowania lekarzy i formę terapii, którą wybierają - mówił Soluch.

- VR w planach krótkoterminowych ma się stać jedną z najbardziej przodujących technologii na świecie. Medycyna jest zaraz za grami wideo, jako miejsce gdzie można ją stosować – dodał.

Gość tłumaczył, że na razie VR jest fazie edukacji młodych lekarzy. - W tamtym roku dziekani uczelni medycznych w Polsce rozpoczęli wdrażanie programu budowania centrów symulacji medycznych – przypomniał.

- VR pokazuje jeszcze lepiej niż lekcje anatomii. Możemy symulować niektóre zmiany danej struktury, np. serca. Możemy symulować wszystkie patologie z jakimi lekarz może się spotkać – dodał.

Soluch tłumaczył, że VR wymieszana z rozszerzoną rzeczywistością (AR) już jest wdrażana na etapie badań naukowych.

- Te badania wychodzą poza korytarze instytutów badawczych. Są już w fazie klinicznej, badań na pacjentach. Np. mamy do czynienia z możliwościami nanoszenia na ciało pacjenta wskazówek nawigacyjnych dla chirurga. Neurochirurg przed rozpoczęciem operacji, wie jak wygląda cała struktura mózgu, w których miejscach znajdują się okolice odpowiedzialne z mówienie, zapamiętywanie itd. Te struktury mogą być wtedy zaoszczędzone przy usuwaniu guza mózgu – mówił.

Neuro Device pracuje nad okularami, dzięki którym chirurg będzie widział komórki, które są chore.

- NCBR finansuje taki program z konkursu Strategmed, w którym liderem konsorcjum jest Warszawski Uniwersytet Medyczny, ale robimy to też z Politechniką Warszawską i Wrocławską, jednym z konsorcjantów jest Neruo Device i firma Le Loch. Przygotowujemy procedurę onkologiczną, której efektem będzie pokazanie chirurgowi w którym miejscu znajduje się tkanka nowotworowa, a gdzie zaczyna się tkanka zdrowa. Nasza technologia będzie połączona z pozostałymi, żeby wyświetlić na ciele pacjenta, w którym miejscu znajduje się guz, co trzeba wyciąć, a co zostawić. W następnym roku będziemy kończyli ten projekt - tłumaczył Soluch.

Przyznał, że stosowana w tym projekcie jest tylko technologia AR. - Ten projekt był planowany 5 lat temu. To pokazuje jak szybko zmienia się technologia. Być może gdybyśmy to teraz planowali, to VR mogłaby być użyta – mówił.

Soluch zdradził, że spotyka się z ludźmi, którzy są bardzo entuzjastycznie nastawieni do tego typu rozwiązań. - Oni mówią, że czekają i prawdopodobnie pierwsza implementacja tych metod odbędzie się w Polsce – zaznaczył gość.

Gość przyznał, że wirtualna rzeczywistość (VR) w medycynie to już nie jest science fiction. - VR wpływa coraz bardziej na zachowania lekarzy i formę terapii, którą wybierają - mówił Soluch.

- VR w planach krótkoterminowych ma się stać jedną z najbardziej przodujących technologii na świecie. Medycyna jest zaraz za grami wideo, jako miejsce gdzie można ją stosować – dodał.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Tajemniczy proces miliarderki. W partii komunistycznej trwa walka
Biznes
Made in Poland z coraz większymi problemami
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej