Komisja Europejska ogłosiła ostateczny przydział darmowych uprawnień do emisji dwutlenku węgla dla poszczególnych instalacji przemysłowych na lata 2021–2025. Będzie ich mniej niż w poprzednim okresie rozliczeniowym, ale w porównaniu z projektem z grudnia 2020 r. na więcej darmowych uprawnień mogą liczyć producenci sody kalcynowanej. W Polsce jedynym jej producentem jest Ciech.
– W większości przypadków wskaźniki pierwotnie proponowane w grudniowym projekcie zostały utrzymane, z wyjątkiem m.in. sody kalcynowanej, gdzie benchmark jest wyższy o 17 proc. wobec projektu. To około 200 tys. więcej darmowego CO2 dla Ciechu, niż wcześniej oczekiwaliśmy – komentuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.
Pierwotnie przydział uprawnień dla Ciechu miał spaść do 46 proc. dzisiejszego rocznego zapotrzebowania z 53 proc. przewidzianych w poprzednim okresie rozliczeniowym. Przedstawiciele spółki przekonują jednocześnie, że grupa realizuje i planuje szereg inwestycji, dzięki którym może obniżyć emisje CO2 o około 30 proc. w perspektywie pięciu lat.
Oznacza to, że wskaźnik pokrycia zapotrzebowania przyznanymi certyfikatami w praktyce będzie rósł. Producent sody chce m.in. zamienić na gaz paliwo węglowe w elektrociepłowni w Inowrocławiu. W planach ma też budowę spalarni odpadów, które mogą powstać przy obu należących do grupy polskich zakładach sodowych.
Spółka analizuje jednocześnie możliwość budowy paneli fotowoltaicznych na ziemi i na dachach budynków. W tym roku Ciech zdecydował też o wdrożeniu na stałe w inowrocławskiej fabryce innowacyjnej metody wychwytywania, zatężania i oczyszczania dwutlenku węgla w procesie produkcji sody. Instalacja zbudowana we współpracy z Instytutem Chemicznej Przeróbki Węgla pozwala na zmniejszenie emisji CO2 o co najmniej 5 tys. ton rocznie.