Jak tłumaczą samorządy, główną przyczyną tych podwyżek są wysoka inflacja oraz rosnące ceny energii. Niektóre wśród powodów nadchodzącej drożyzny wymieniają także „Polski Ład” PiS, który uderzy w budżety miejskie - pisze Business Insider Polska.

Jednym z miast, które zdecydowały o mocnej podwyżce opłat od 2022 roku, jest Łódź. Tamtejsze władze zarządziły podwyżkę między innymi czynszów komunalnych, opłat za żłobki, biletów do muzeów i komunikacji miejskiej - ceny tych ostatnich mają wzrosnąć o co najmniej 30 proc. Samorząd poinformował jednocześnie, że dochody podatkowe przekazywane z budżetu państwa mogłyby być wyższe o ok. 300 mln zł, gdyby nie „Polski Ład”.

Sporych podwyżek opłat powinni spodziewać się także mieszkańcy Opola, gdzie wiadomo już, że wzrosną stawki podatku od nieruchomości i ceny biletów MZK. - Podwyżki są konieczne ze względu na nonszalancką politykę PiS przejawiającą się w rozdawnictwie oraz inflację, którą PiS wywołał. (…) Szalona polityka PiS zmusza nas niestety do szukania dodatkowych dochodów – wyjaśnił tę decyzję rzecznik opolskiego ratusza Adam Leszczyński, cytowany przez Business Insider Polska.

Czytaj więcej

Bloomberg: Sytuacja na rynku energii jest fatalna, a będzie coraz gorzej

Również w Częstochowie wzrosną m.in. stawki podatku od nieruchomości i opłata targowa – o 3,6 proc., a więc o zakładany poziom przyszłorocznej inflacji. Z kolei w Lublinie w 2022 r. stawki podatku od nieruchomości wzrosną średnio o 5,5 proc. w porównaniu z 2021 r.