Reklama

Europejska motoryzacja coraz bliżej dna

Rynek samochodowy w krajach Unii Europejskiej kurczy się coraz szybciej. W grudniu sprzedaż spadła o ponad 16 proc. To najgorszy grudzień od czterech lat

Publikacja: 17.01.2013 02:56

W ubiegłym roku liczba rejestracji nowych aut w krajach UE stopniała o przeszło 8 proc. Według europejskiej organizacji producentów ACEA od stycznia do grudnia zarejestrowano niecałe 12,1 mln nowych samochodów. To najniższy poziom od 1995 roku. W grudniu dołowały wszystkie duże rynki, z niemieckim włącznie, który zmalał o 16,4 proc. Jeszcze bardziej spadła sprzedaż we Włoszech – o 22,5 proc., a w Hiszpanii o 23 proc. W całym roku na plus wyszedł rynek brytyjski, gdzie popyt zwiększył się o 5,3 proc. Ale w Niemczech, gdzie sprzedaje się najwięcej samochodów w Europie, liczba kupujących zmalała o 2,9 proc.

3,08 mln nowych aut zarejestrowano w ub. roku na rynku niemieckim

Potężne spadki odnotowały kraje pogrążone w największych kłopotach gospodarczych: Portugalia (o 37,9 proc.) i Grecja (40 proc.). Nieco lepiej wyglądała sytuacja w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie część rynków nawet urosła. Przykładowo na Węgrzech liczba rejestrowanych samochodów podskoczyła w porównaniu z poprzednim rokiem o 17,6 proc., w Estonii o 12,5 proc., w Czechach o 0,4 proc., na Słowacji o 1,6 proc. Polska na tle całej UE z nieznacznym spadkiem sprzedaży o 1,4 proc. nie wygląda więc tak źle.

Spadki zaliczyła zdecydowana większość producentów. Największy – Volkswagen – zmniejszył sprzedaż niewiele – zaledwie o 1,6 proc. W dodatku jego dwie marki – Audi oraz Skoda – poprawiły ubiegłoroczne wyniki. Gorzej poszło natomiast koncernowi PSA, do którego należą Citroen oraz Peugeot. Jeden i drugi zmniejszyły sprzedaż o 12,9 proc.  Jeszcze głębiej (19,1 proc.) zanurkował Renault, przeszło 13-procentowe redukcje liczby rejestracji odnotowały General Motors oraz Ford.

Na ubiegły rok nie mogą narzekać producenci koreańscy: Hyundai poprawił ubiegłoroczny wynik o 9,4 proc., a Kia o 14,1 proc. Stosunkowo nieźle powodziło się także markom premium, których sprzedaż co prawda spadła, ale niewiele: BMW o 0,5 proc., a Mercedesa o 1,8 proc.

Reklama
Reklama

Jak przewidują eksperci, obecny rok może być dla całej branży gorszy, zwłaszcza aut popularnych marek

W ubiegłym roku liczba rejestracji nowych aut w krajach UE stopniała o przeszło 8 proc. Według europejskiej organizacji producentów ACEA od stycznia do grudnia zarejestrowano niecałe 12,1 mln nowych samochodów. To najniższy poziom od 1995 roku. W grudniu dołowały wszystkie duże rynki, z niemieckim włącznie, który zmalał o 16,4 proc. Jeszcze bardziej spadła sprzedaż we Włoszech – o 22,5 proc., a w Hiszpanii o 23 proc. W całym roku na plus wyszedł rynek brytyjski, gdzie popyt zwiększył się o 5,3 proc. Ale w Niemczech, gdzie sprzedaje się najwięcej samochodów w Europie, liczba kupujących zmalała o 2,9 proc.

Reklama
Biznes
Afera korupcyjna na Ukrainie, tania energia, Pekin puszcza oko do Madrytu
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Biznes
Sebastian Kondracki: Bielik AI ma już milion pobrań. I w żadnym wypadku nie jest na sprzedaż
Patronat Rzeczpospolitej
Samodzielność to nowa waluta przyszłości
Biznes
Pożyczki z SAFE zagrożone, odwet Brukseli na Chinach i zwolnienie z relokacji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Afryka otwiera drzwi dla polskich firm. Rusza ekspansja
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama