Zainteresowana kupnem firmy jest giełdowa spółka odzieżowa Bytom.
Warmia chce znaleźć inwestora, aby szybciej się rozwijać. Przetrwała trudny okres transformacji w gospodarce bez zmian własnościowych. Ale teraz potrzebne są jej środki na dalszy rozwój.
Elżbieta Sankowska, wieloletni dyrektor Warmii, oczekuje, że prywatyzacja zapewni firmie pieniądze na rozbudowanie własnej sieci handlowej. Warmia ma tylko kilka własnych sklepów, organizuje też okresowo stoiska m.in. w dużych centrach handlowych. Tymczasem taki duży producent powinien posiadać 30 – 40 placówek. Na te inwestycje trzeba przeznaczyć w miarę szybko co najmniej 9 – 10 mln zł.
Firma ma jednak ograniczone możliwości finansowe. W ubiegłym roku uzyskane przychody netto były o 6,3 proc. niższe niż w 2005 r., a zysk zmniejszył się w tym okresie o 66 proc. Pogorszenie wyników Warmia tłumaczy mniejszymi wpływami z eksportu z powodu wzrostu wartości złotego wobec euro i dolara oraz warunkami pogodowymi niesprzyjającymi producentom okryć.
Zakład został już wyceniony.
