Rz: Pięć miesięcy temu otworzyła pani w Gdyni sklep ze zdrową żywnością. Skąd zainteresowanie tą branżą?
Justyna Niedbalska:
Dorastałam w rodzinie, w której dużą uwagę zwraca się na dobór produktów żywnościowych, oraz w środowisku wegetariańskim, dlatego kiedy pomyślałam o rozpoczęciu własnej działalności, nie miałam trudnego wyboru. Poza tym często słyszałam, że w Trójmieście nie ma wielu sklepów ze zdrową żywnością, które miałyby też w sprzedaży naturalne kosmetyki i ekologiczne środki do sprzątania.
Podobno sklep bardzo dobrze prosperuje?
Tak, jest nieźle. Jeśli nadal tak będzie, to za pół roku zwrócą się zainwestowane pieniądze. Mogę się pochwalić sporą grupą stałych klientów i rosnącą liczbą nowych. Niebawem zacznie działać również sklep internetowy i myślę, że klientów nam przybędzie. Na początku trzeba dużo pracować, żeby osiągnąć sukces – i jestem na to przygotowana.