Lepsze wyniki PKP Cargo dopiero w przyszłym roku

Zysk firmy spadł w zeszłym roku o 38 mln zł. Na razie niewiele wskazuje na to, że w tym spółka poradzi sobie lepiej

Publikacja: 07.05.2008 03:50

Lepsze wyniki PKP Cargo dopiero w przyszłym roku

Foto: Rzeczpospolita

Ten rok nie zaczął się dla spółki najlepiej. Masa przewiezionych towarów i wykonana przez spółkę praca przewozowa (to ona w głównej mierze przekłada się na jej wyniki) w pierwszym kwartale 2008 roku spadły po ok. 8 proc. w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2007 roku.

Lista kłopotów, z którymi boryka się PKP Cargo, wydaje się nie mieć końca. Wzrastają wszystkie koszty, m.in. energii elektrycznej, czynszów płaconych przez spółkę oraz wynagrodzeń. Opłaty za dostęp do torów i płace to 50 proc. kosztów ponoszonych przez PKP Cargo. Te drugie, po wywalczonych przez związki w lutym podwyżkach, wzrosły w stosunku do planu o ok. 100 mln zł rocznie. W sumie wynagrodzenia pochłaniają ok. 1,7 mld zł rocznie. Dla spółki pracuje 45 tys. osób.

Jednocześnie w ciągu ostatnich kilku lat spadła rentowność spółki, z 0,9 proc. w 2006 roku do zaledwie 0,2 proc. w 2007. – Przy takiej rentowności znalezienie wymaganych środków na inwestycje, m.in. na konieczną odnowę taboru, jest bardzo trudnym zadaniem – mówi prezesWojciech Balczun, prezes PKP Cargo. Mimo to inwestycje zaplanowane na ten rok mają wynieść niespełna 1 mld zł, czyli dwukrotnie więcej niż w ubiegłym.

Tymczasem rynek przewozów kolejowych przeżywa stagnację, którą zauważają wszyscy przewoźnicy. W 2007 roku spółki kolejowe przewiozły zaledwie o 1 proc. towarów więcej niż w 2006 r., wcześniej wzrost wynosił 4,5 – 8 proc. rocznie. Transport samochodowy wzrósł w 2007 roku aż o ok. 17 proc. Jak zgodnie podkreślają wszyscy przewoźnicy, to, że transport kolejowy przestaje się rozwijać, jest konsekwencją zbyt wysokich stawek dostępu do torów i stanu infrastruktury. To zaś uniemożliwia konkurencję cenową z transportem drogowym.

W zależności od przewoźnika ceny dostępu do torów to 25 – 30 proc. kosztów. W przypadku PKP Cargo to ok. 1,7 mld zł rocznie.

Utrzymanie dodatniego wyniku spółki będzie w takich warunkach trudnym zadaniem. – Ze względu na strukturę kosztów mamy bardzo ograniczone pole do ich obniżania, a stagnacja na rynku przewozów odbija się negatywnie na możliwości zwiększania przychodów – wyjaśnia prezes PKP Cargo. Jak dodaje, podniesienie cen byłoby rozwiązaniem doraźnym, które nie spełniłoby swojego zadania. Część firm mogłaby przerzucić się na usługi przewoźników drogowych.

Władze Cargo chcą, by rok 2008 zakończył się wynikiem dodatnim. – Będzie on jednak w dużej mierze determinowany przez zjawiska, które zachodziły w spółce w ostatnich latach. Najbliższe miesiące trzeba przeznaczyć na uporządkowanie firmy, wdrożenie systemów informatycznych. Dzisiejsze działania z całą pewnością pozytywnie przełożą się na wyniki spółki wypracowane w 2009 roku – podsumowuje prezes Balczun.

Polski rynek kolejowych przewozów towarowych jest wart 8 mld zł. Największą na nim spółką jest PKP Cargo, które jednak z roku na rok coraz bardziej musi się liczyć z prywatną konkurencją – głównie spółkami CTL Logistics i PCC Rail.

Na europejskim rynku, którego wartość szacuje się na około 60 miliardów euro, PKP Cargo zajmuje drugą pozycję. Największym europejskim przewoźnikiem jest Deutsche Bahn. Za polską spółką, na trzeciej pozycji, w zeszłym roku znajdowała się towarowa kolej francuska.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

a.stefanska@rp.pl

Ten rok nie zaczął się dla spółki najlepiej. Masa przewiezionych towarów i wykonana przez spółkę praca przewozowa (to ona w głównej mierze przekłada się na jej wyniki) w pierwszym kwartale 2008 roku spadły po ok. 8 proc. w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2007 roku.

Lista kłopotów, z którymi boryka się PKP Cargo, wydaje się nie mieć końca. Wzrastają wszystkie koszty, m.in. energii elektrycznej, czynszów płaconych przez spółkę oraz wynagrodzeń. Opłaty za dostęp do torów i płace to 50 proc. kosztów ponoszonych przez PKP Cargo. Te drugie, po wywalczonych przez związki w lutym podwyżkach, wzrosły w stosunku do planu o ok. 100 mln zł rocznie. W sumie wynagrodzenia pochłaniają ok. 1,7 mld zł rocznie. Dla spółki pracuje 45 tys. osób.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca