Państwo sprzeda akcje, a nie odda kontroli

Rząd zatwierdził plan prywatyzacji do końca 2010 roku. Skarb będzie sprzedawał niewielkie pakiety akcji dużych firm tak, by zachować nad nimi kontrolę

Publikacja: 12.08.2009 06:10

Premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj sprzedaż części udziałów Skarbu Państwa w największych pols

Premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj sprzedaż części udziałów Skarbu Państwa w największych polskich firmach, ale w taki sposób, by nie stracić nad nimi kontroli

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Do końca 2010 r. Skarb Państwa pozbędzie się kontrolnych pakietów akcji tylko w trzech dużych firmach: Enei, Bogdance i Giełdzie Papierów Wartościowych. Pozostałe projekty dotyczą znaczących firm, ale obejmą niewielkie – co nie znaczy, że mało warte – pakiety.

Minister skarbu i minister gospodarki, których dzielił dotychczas pogląd na prywatyzację energetyki, wybrali kompromisowe rozwiązanie. W przyszłym roku państwo zbędzie tylko drobne pakiety akcji dwóch grup energetycznych: Tauronu i PGE, zyskując tym samym spory przypływ środków do budżetu, a jednocześnie nie zmieniając właścicielskiego status quo. W obu przypadkach będzie to sprzedaż poprzez giełdę – po wcześniejszym podniesieniu kapitału. O ile w przypadku PGE już teraz jest mowa o pakiecie do 10 proc., to skarb unika równie jednoznacznych deklaracji w odniesieniu do Taurona. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, może znacznie zmniejszyć zaangażowanie, wzorując się na PKN Orlen, gdzie posiadanie tylko 28 proc. akcji nie wyklucza utrzymywania kontroli nad spółką.

Rada Ministrów zaaprobowała też wczoraj podobne rozwiązanie dla KGHM: do inwestorów indywidualnych trafi do 10 proc. papierów spółki. Oznacza to, że na ten cel muszą przygotować kolejne 1,6 mld zł. Już teraz widać, że te pieniądze trzeba będzie „wziąć” z rynku. Wczoraj, kiedy pojawiła się informacja rządu o sprzedaży pakietu walorów KGHM, notowania spółki znacząco zniżkowały. Podobnie zresztą zachowywały się walory wszystkich spółek, w których państwo ma istotne udziały.

Nadzwyczajna aktywność państwa na rynku może też pokrzyżować plany potencjalnym kandydatom na parkiet. Firmy, które będą chciały pozyskać z giełdy pieniądze na rozwój, mogą mieć z tym kłopot nie tylko z uwagi na wielkość podaży, ale też czas, w jakim rząd zamierza uzyskać dodatkowe przychody z prywatyzacji.

Nie zmienia się natomiast plan sprzedaży kontrolnego pakietu akcji Enei, który będzie stanowić gros przychodów prywatyzacyjnych w tym roku. – Do 14 sierpnia czekamy na oferty inwestorów – mówi „Rz” wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz, nadzorujący Departament Projektów Prywatyzacyjnych.

Przykład Enei pokazuje, że spółki energetyczne są łakomym kąskiem. Od listopada ubiegłego roku, kiedy to Enea zadebiutowała na giełdzie, do dziś jej notowania wzrosły o 55 proc., a spółka praktycznie nie doświadczyła bessy. Tak więc na zakup kolejnej firmy z branży inwestorzy mogą uwalniać gotówkę, sprzedając pakiety posiadanych w portfelach akcji. Jeśli dodamy do tego oczekiwaną na rynku korektę, może to spowodować wyhamowanie trwającego od wiosny trendu wzrostowego na parkiecie lub nawet jego załamanie.

Nowymi punktami na liście kluczowych projektów prywatyzacyjnych na lata 2009 – 2010 są jedynie KGHM i Lotos. Pozostałe firmy już wcześniej były uwzględnione w czteroletnim planie, tyle że wcześniej Skarb Państwa zamierzał rozłożyć sprzedaż swoich akcji na cztery lata, a nie półtora roku. Zmieniły się więc głównie terminy, a w mniejszym stopniu także tryby niektórych zapowiadanych prywatyzacji.

[wyimek]450 projektów prywatyzacyjnych realizuje obecnie Ministerstwo Skarbu Państwa[/wyimek]

Na liście spółek przeznaczonych do prywatyzacji na przełomie 2009 i 2010 r. znalazł się Ruch (jak już pisaliśmy, trwa wybór doradcy prywatyzacyjnego dla spółki). W tym roku skarb chciałby upłynnić też tzw. pierwszą grupę chemiczną (Ciech, Zakłady Azotowe w Tarnowie i Kędzierzynie), GPW, resztówkę Telekomunikacji Polskiej. Pozostałe to mniejsze spółki: Mondi Packaging Papier Świecie, Sklejka Pisz, Elektrociepłownia Zabrze, Cersanit czy Elektrobudowa. W sumie sprzedaż akcji 15 firm ma się złożyć na ok. 11 mld zł tegorocznych przychodów (w budżecie zapisano 12 mld zł).

Dużych prywatyzacji będzie więc niewiele. Plan zakłada, że w przyszłym roku Skarb Państwa sprzeda też poprzez giełdę papiery kopalni Bogdanka (najpierw rząd będzie musiał zmienić obowiązującą strategię dla górnictwa). Na ladę, tak jak planowano, trafią też m.in. walory Energi (prawdopodobnie w trybie negocjacji z inwestorem), resztówkowy pakiet Pekao SA, zakładów chemicznych Puławy i Police, Mennicy, kopalni węgla brunatnego Adamów i Konin.

Kosmetycznym zabiegiem będzie również zapowiadana wcześniej sprzedaż walorów Lotosu. Państwowy akcjonariusz pozbędzie się 12 proc. akcji, schodząc do poziomu sprzed dokapitalizowania papierami Petrobalticu i rafinerii południowych. To też pozwoli mu zachować kontrolę nad firmą.

Docelowo, jak zapowiedział premier Donald Tusk, rząd chce utrzymać w spółkach strategicznych dla gospodarki, tylko taki udział, jaki jest niezbędny, by realizować założone wcześniej cele.

[ramka][srodtytul]10 najcenniejszych spółek, których udziały zamierza sprzedać do końca 2010 r. Skarb Państwa [/srodtytul]

[srodtytul]Enea[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]8 mld zł[/b]

- 2009 r.

- Oferowany pakiet:76,48 proc.

- Duży popyt na spółki energetyczne gwarantuje sukces, zagrożenie – sprzedaż po zbyt niskiej cenie

[srodtytul]PGE[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]4,8 mld zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: do 15 proc.

- Skarb Państwa zachowa kontrolę nad spółką dzięki zmianom zapisów w statucie, jak w przypadku Orlenu

[srodtytul]TAURON[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]2,7 mld zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: do 15 proc.

- Podobnie jak w przypadku PGE zmiany w statucie umożliwią zachowanie kontroli nad spółką

[srodtytul]KGHM[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]1,6 mld zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: do 10 proc.

- Dzięki sprzedaży zwiększy się podaż akcji na giełdzie, ryzyko – protesty związkowców

[srodtytul]Bogdanka[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]1,6 mld zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: 65,5 proc.

- Test prywatyzacji górnictwa, udany debiut prognozuje duże zainteresowanie pakietem akcji SP

[srodtytul]TP SA[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]901 mln zł[/b]

- 2009 r.

- Oferowany pakiet: 4,15 proc.

- Atrakcyjna resztówka, Skarb Państwa ma szansę na dobrą cenę, jeśli wybierze odpowiedni moment oferty

[srodtytul]Puławy[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]795 mln zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: 50,72 proc.

- Oczekiwana od dawna sprzedaż, akcje spółek chemicznych powinny cieszyć się powodzeniem

[srodtytul]LOTOS[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]381 mln zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: 13 proc.

- Skarb wraca do poprzedniego poziomu zaangażowania w spółce, możliwe duże zainteresowanie pakietem

[srodtytul]Ciech[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]355 mln zł[/b]

- 2009 r.

- Oferowany pakiet: 36,68 proc.

- Sprzedaż zapowiedziana przed rokiem, szansa na duży sukces oferty mimo kryzysu

[srodtytul]Police[/srodtytul]

- Wartość sprzedawanych akcji Skarbu Państwa: [b]320 mln zł[/b]

- 2010 r.

- Oferowany pakiet: 59,4 proc.

- Oczekiwana sprzedaż, akcje spółek chemicznych powinny znaleźć nabywców [/ramka]

[ramka][srodtytul]Opinie [/srodtytul]

[b]Aleksandra Natalli-Świat (PiS), wiceprzewodnicząca Komisji Finansów Publicznych[/b]

Plan prywatyzacji jest wyrazem dramatycznego poszukiwania pieniędzy. Przy czym od razu trzeba powiedzieć, że w znacznym stopniu wynika to z błędnej polityki gospodarczej rządu. Dochody z prywatyzacji na chwilę mogą oczywiście zasypać dziurę w budżecie, ale tak naprawdę takie nieskoordynowane działania będą nas drogo kosztować. Prywatyzacja w kryzysie jest nieefektywna i naraża interes kraju. I na pewno będzie się mścić w przyszłości. Bo wyprzedaż w energetyce czy branży paliwowej to oddanie części suwerenności kraju. Umożliwia bowiem przejęcie nad nimi kontroli przez obce podmioty.

[b]Jan Kochanowski (SLD), członek Komisji Skarbu[/b]

Nie wierzę w powodzenie tego planu w takim wymiarze finansowym, jaki został założony. Nie ma cudów, by w czasach kryzysu uzyskać aż takie wpływy. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że recesja nie jest dobrym czasem na sprzedawanie czegokolwiek. Stąd lepiej byłoby kryzys przeczekać. Trzeba też pamiętać, że raz sprzedany majątek zatka doraźnie dziurę w budżecie, ale potem go już nie będzie. Prywatyzację z branżach takich jak miedź czy energetyka należy zaś traktować ze szczególną ostrożnością, by nie utracić nad nimi kontroli.

[b]Mieczysław Kasprzak (PSL), wiceprzewodniczący Komisji Gospodarki[/b]

Obawiam się, że wpływy przyjęte przez rząd mogą być nierealne. Główne niebezpieczeństwo tkwi jednak w tym, że z powodu chwilowych braków w budżecie możemy się tanio pozbyć tego, co najcenniejsze. Dlatego też pośpiech jest tu niewskazany. Mimo że jesteśmy w koalicji, podchodzimy do tych planów ostrożnie. Torpedować ich nie będziemy, bo sytuacja finansów jest ciężka, ale będziemy się domagać, by przy ich realizacji podjąć działania, by jak najwięcej pozostało w polskich rękach.

[i]not. mns[/i][/ramka]

Do końca 2010 r. Skarb Państwa pozbędzie się kontrolnych pakietów akcji tylko w trzech dużych firmach: Enei, Bogdance i Giełdzie Papierów Wartościowych. Pozostałe projekty dotyczą znaczących firm, ale obejmą niewielkie – co nie znaczy, że mało warte – pakiety.

Minister skarbu i minister gospodarki, których dzielił dotychczas pogląd na prywatyzację energetyki, wybrali kompromisowe rozwiązanie. W przyszłym roku państwo zbędzie tylko drobne pakiety akcji dwóch grup energetycznych: Tauronu i PGE, zyskując tym samym spory przypływ środków do budżetu, a jednocześnie nie zmieniając właścicielskiego status quo. W obu przypadkach będzie to sprzedaż poprzez giełdę – po wcześniejszym podniesieniu kapitału. O ile w przypadku PGE już teraz jest mowa o pakiecie do 10 proc., to skarb unika równie jednoznacznych deklaracji w odniesieniu do Taurona. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, może znacznie zmniejszyć zaangażowanie, wzorując się na PKN Orlen, gdzie posiadanie tylko 28 proc. akcji nie wyklucza utrzymywania kontroli nad spółką.

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca