Z informacji „Rz” wynika, że obaj akcjonariusze PZU porozumieli się już we wszystkich ważnych kwestiach. Warunki ugody muszą zaakceptować jeszcze władze Eureko i polski rząd. Nasz informator w MSP uważa, że stanie się to przed walnym zgromadzeniem PZU zaplanowanym na 25 września.

W ten sposób szczęśliwego końca dobiegnie jeden z największych sporów, w które uwikłany jest polski rząd. Eureko żądało dokończenia prywatyzacji PZU i sprzedaży 21 proc. akcji ubezpieczyciela, co pozwoliłoby mu uzyskać większość w akcjonariacie firmy. Kolejne polskie władze nie chciały się na to zgodzić. Holendrzy skierowali sprawę do sądu arbitrażowego i uzyskali korzystny dla siebie wyrok. W efekcie Skarb Państwa musiał się liczyć nie tylko z koniecznością sprzedaży udziałów PZU, ale i wypłacenia Eureko odszkodowania szacowanego przez Holendrów na 35 mld złotych.

Happy end ma jednak swoją cenę. W zamian za odstąpienie od żądania dokończenia prywatyzacji i zobowiązanie do sprzedaży już posiadanych akcji PZU na giełdzie Eureko otrzyma z ubezpieczeniowej spółki dywidendę. Jej wysokość ekonomiści oceniają na blisko miliard euro. PZU dysponuje kwotą ok. 12 mld zł.