Będzie strajk w prywatyzowanej Enerdze

24 maja w grupie Energa ma się rozpocząć bezterminowy strajk generalny. Przedstawiciele komitetu protestacyjnego zapowiadają, że w tym czasie klienci będą otrzymywać energię, ale nie będą usuwane awarie. Związki zawodowe od dziewięciu miesięcy są w sporze zbiorowym z zarządem

Publikacja: 07.05.2010 15:19

Roman Rutkowski z komitetu protestacyjnego zapewnił w piątek, że podczas strajku nie będzie wyłączeń w dostawach prądu. - Klienci są dla nas najważniejsi - podkreślił. Powiedział, że podczas strajku nie będą jednak usuwane awarie.

14 maja przed centralą firmy w Gdańsku odbędzie się manifestacja związkowców. Chcą oni przejść sprzed siedziby firmy przy ul. M.Reja do Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Okopowej. Zamierzają wręczyć prezesowi grupy oraz wojewodzie pomorskiemu petycje na temat sytuacji w grupie i zaplanowanego strajku generalnego.

Rutkowski wyjaśnił, że od 9 miesięcy trwa spór zbiorowy pracowników Energi z zarządem. Komitet protestacyjny twierdzi, że do konfliktu doprowadziło niespełnienie 10 postulatów związkowców. Zdaniem komitetu, zarządy grupy m.in. nie przestrzegają zawartych porozumień i prowadzą "dziką" restrukturyzację.

Jak czytamy w komunikacie komitetu protestacyjnego, przyczyną protestu są także "skandaliczne i bezwzględne metody zarządzania oraz wyłącznie biznesowy model energetyki". Komitet poinformował, że pracownicy zatrudnieni w spółkach Energi są traktowani przedmiotowo i są zastraszani.

Rzeczniczka grupy Beata Ostrowska poinformowała w komunikacie, że "Zarządy Grupy realizują wszystkie postanowienia, jakie nakładają na nie zawierane porozumienia czy Umowa społeczna". Zapewniła, że pracownicy otrzymali m.in. prywatne ubezpieczenie zdrowotne, gwarancję pracy do 2017 r. oraz dodatkowe przywileje: premię roczną, bony świąteczne, deputaty węglowe czy 80-proc. obniżkę cen prądu.

- Zarządy spółek z Energi przystąpiły do rozmów (...) w sprawie listy 10 postulatów, z których większość dotyczy kwestii finansowych, np. 15-procentowego wzrostu wynagrodzeń czy wypłaty dodatkowych świadczeń - podała.

Zaznaczyła, że zarządy spółek zaproponowały w tym roku średni wzrost wynagrodzeń o ok. 7 proc., przy jednoczesnym wprowadzeniu nowego, ujednoliconego systemu wynagradzania i zatrudnienia. Jednak - jak zaznaczyła - organizacje związkowe odrzuciły ofertę, żądając ostatecznie 10-proc. podwyżki, bez przeprowadzania jakichkolwiek zmian w systemie wynagrodzeń.

Odnosząc się do zarzutu dotyczącego restrukturyzacji grupy, Ostrowska poinformowała, że "związkowcy sprzeciwiają się koniecznym z biznesowego punktu widzenia zmianom, których celem jest uporządkowanie i unowocześnienie spółek oraz zmniejszenie kosztów ich działalności".

W miniony wtorek minister skarbu zaprosił inwestorów do negocjacji w sprawie kupna akcji gdańskiej Energi, stanowiących 82,9 proc. kapitału zakładowego spółki. Skarb Państwa posiada 100 proc. akcji gdańskiej spółki, która zajmuje się wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej oraz cieplnej, a także obrotem energią elektryczną.

Energa zarządza grupą kapitałową, w której skład wchodzą 44 spółki zatrudniające 12,5 tys. osób. Firmy koncentrują swoją działalność na wytwarzaniu, dystrybucji i obrocie energią elektryczną, a także na obsłudze odbiorców energii elektrycznej. Gdańska Energa jest liderem w produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Dostarcza prąd do 7,3 mln odbiorców na północy i w centrum kraju. Ma ok. 16-proc. udział w rynku sprzedaży, głównie w północnej i środkowej części kraju. W Grupie działa pięć związków zawodowych.

Roman Rutkowski z komitetu protestacyjnego zapewnił w piątek, że podczas strajku nie będzie wyłączeń w dostawach prądu. - Klienci są dla nas najważniejsi - podkreślił. Powiedział, że podczas strajku nie będą jednak usuwane awarie.

14 maja przed centralą firmy w Gdańsku odbędzie się manifestacja związkowców. Chcą oni przejść sprzed siedziby firmy przy ul. M.Reja do Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Okopowej. Zamierzają wręczyć prezesowi grupy oraz wojewodzie pomorskiemu petycje na temat sytuacji w grupie i zaplanowanego strajku generalnego.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki