Chodzi o złoże imienia Romana Triebsa i Anatolija Titowa, zlokalizowane w Nienieckim Okręgu Autonomicznym (w rosyjskim obwodzie archangielskim) nad morzami: Białym, Barentsa i Karskim. Łączne zapasy tego [b]złoża szacowane są na 152 mln ton, czyli 15,3 mld baryłek ropy naftowej[/b]. To według obecnych danych jedno z kilku największych pól naftowych na świecie. Jego zasoby są porównywalne z wszystkimi zasobami Meksyku (szóste miejsce wśród największych producentów ropy naftowej).
W 1994 r. w celu zagospodarowania złoża Triebsa i Titowa powstało międzynarodowe konsorcjum, którego członkiem był m.in. rosyjski [b]koncern Rosnieft[/b]. Jednak z powodu nieporozumień konsorcjum się rozpadło.
Zasadniczym warunkiem zagospodarowania złoża jest przeróbka co najmniej 42 proc. zasobów przy pomocy własnych mocy inwestora. Ponadto 15 proc. wydobytej ropy naftowej powinno przechodzić przez rosyjską giełdę towarowo-surowcową.
Wiadomo już, że swoja ofertę złożyła firma [b]Gazprom Nieft[/b] (spółka zależna od Gazpromu). Informuje o tym, powołując się nie biuro prasowe koncernu agencja RIA Nowosti. Pozostali pretendenci-uczestnicy przetargu na zagospodarowanie złoża Triebsa i Titowa to [b]TNK-BP, Łukoil, Surgutnieftiegaz oraz Basznieft,[/b] które wpłaciły już wymagane wadium. Kolejnym zainteresowanym wydobyciem ropy naftowej w Nienieckim Okręgu Autonomicznym jest wspomniany wyżej Rosnieft. Na razie ten koncern nie sprecyzował swych planów względem złoża Triebsa i Titowa.
