Kapitał żelazny pomaga przetrwać trudne czasy

Kto może pomóc w działalności finansowej fundacji i stowarzyszeń, a także czy polskie przepisy sprzyjają budowaniu tzw. kapitałów nienaruszalnych - na te m.in. pytania odpowiadali uczestnicy seminarium zorganizowanego w tym tygodniu w Warszawie przez Forum Darczyńców, Fundacji Współpracy Polsko - Niemieckiej i British Council.

— Największym wyzwaniem dla fundacji jest spadek stóp procentowych oraz inwestowanie w aktywa o podwyższonym ryzyku, które utrudniają realizowanie statutowych celów - mówił Andrzej Rojek z Lydian Asset Management. Firma zarządza aktywami finansowymi organizacji, instytucji, funduszy emerytalnych, uczelni wyższych i korporacji w USA.

Na seminarium zorganizowanym przez Forum Darczyńców w skład którego wchodzi szereg stowarzyszeń i fundacji zaprezentowane zostały różne modele kapitałów żelaznych, które stanowią jedno ze źródeł działalności organizacji.

W Polsce wśród organizacji pozarządowych wchodzących w skład Forum Darczyńców największy do tej pory kapitał żelazny zgromadziła na swoim koncie Fundacja Batorego, która zebrała na koniec zeszłego roku 130 mln zł.

- Warunki, które sprzyjają gromadzeniu funduszy na kapitał żelazny to dobra marka, doświadczenie, sprawny zarząd, a także przygotowanie strategii inwestycyjnej, która pozwala skutecznie pomnażać zebrane środki - mów Ewa Kulik - Bielińska z Fundacji Batorego.

Dla porównania kapitał żelazny Nidzickiego Funduszu Lokalnego, który w ciągu 10 lat wypłacił młodym ludziom z regionu 570 stypendiów wynosi obecnie 750 tys. zł. - Źródła finansowania, które m.in. złożyły się na kapitał żelazny to: darowizny firm i osób fizycznych, odpisy od wynagrodzeń, zbiórki uliczne, dobroczynny bal charytatywny - mówi Barbara Margol, prezes funduszu.

Z kolei Fundacja 10 kwietnia, która została powołana po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem przez 29 największych polskich firm zarówno prywatnych jak i państwowych, pozyskała do połowy września na poczet kapitału wieczystego 3 mln. zł.

Powołana w 2009 roku fundacja Auschwitz Birkenau chce natomiast na poczet kapitału wieczystego zebrać 120 mln euro.

— Fundacja powstała w odpowiedzi na trudną sytuację finansową Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Będzie ona finansowana z przychodów stałego funduszu wieczystego, a wypracowane środki przeznaczone są na wieloletnie programy konserwatorskie - mówi Anna Miszewska z fundacji.

Na razie darczyńcami są rządy kilku państw, w tym głównie Niemiec, ale w przyszłości fundacja będzie starać się też od darowizny od osób prywatnych.

W tym tygodniu ruszyła również kampania społeczna pod nazwą „Jesteśmy dziś jutro zawsze”, promująca zdobywanie i zarządzanie kapitałami i funduszami wieczystymi. Kampanię organizują AXA Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych i Akademii Rozwoju Filantropii.