W konferencji wezmą udział przedstawiciele „Solidarności", Związku Zawodowego Górników w polsce (ZZG), Sierpnia 80 i Kadry.
– Będziemy mówić o tym, czemu nie godzimy się na prywatyzację górnictwa, o sytuacji w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie sytuacja jest bardzo napięta i naprawdę może dojśc do przesileń oraz o sytuacji w Katowickim Holdingu Węglowym i podejściu rządu do górnictwa i górników – mówi „Rzeczpospolitej" Dominik Kolorz, szef górniczej „S". – Musimy też poruszyć sprawę podatku od wyrobisk – dodaje.
Podatek ten przeszedł już w komisjach sejmowych. chodzi o to, by kopaknie płaciły gminom podatek od tego, co mają pod ziemią. Spółki węglowe szacuja, że będzie je to kosztować 1-1,5 mld zł. Zdaniem związkowców kopalnie węgla kamiennego, które płacą do budżetu państwa i gmin ponad 7 mld zł rocznie nie powinny mieć już kolejnych obciążeń. – Skoro ma być ten podatek, niech nie będzie opłat od szkód górniczych. Czemu kopalnie mają płacić tyle różnych opłat? Czy gminy zastanowiły się nad tym, że jeśli dopriowadzą kopelnię do upadku, to nie będą mieć od niej ani podatków, ani opłaty eksploatacyjnej z każdej tony wydobytego węgla oraz przede wszystkim miejsc pracy? – pyta Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący ZZG. Sprawa podatków od wyrobisk to tylko kolejna kropelka w przelewającej się czarze goryczy w środowisku górniczym. Jak już informowaliśmy 3 marca w JSW odbędą się masówki przed referendum strajkowym. Zdaniem Czerkawskiego odbędzie się ono do tygodnia po tych masówkach.
– Ale o tym, by zgoda na prywtyzację JSW była nie ma na razie mowy – mówi Dominik Kolorz. Związkowcy uwaxąja, że bez gwarancji zachowania kontroli skarbu w prywatyzowanych kopalniach nie moxna mówić o zgodzie załóg na wejście kopalń na giełdę. A jak powiedziała „Rz" wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska, zgoda społeczna na prywatyzację jest niezbędna. – Nie pamiętam jeszcze prywatyzacji na siłę – mówiła w ostatnim wywiadzie dla „Rz". Związkowcy chcą też spotkać się z posłami. Wysłali listy do wszystkich klubów parlamentarnych.
– Odpowiedziały PiS i SLD. Z PiS spotykamy się w środę w Warszawie, SLD wyznacza datę. Pozostałe kluby w ogóle nie odpowiedziały na naszą prośbę o spotkanie – powiedział „Rz" Kolorz.