Jak informowaliśmy 16 maja strona związkowa zabiegała o jak najszybsze wznowienie negocjacji. Na datę ich rozpoczęcia zaproponowano wtedy piątek 20 maja. Strony nie doszły jednak do zgody w sprawie podanego terminu. Portal informuje, że ostatecznie ustalona została data 23 maja.

Najważniejszymi spornymi kwestiami, w których jak dotąd nie udało się osiągnąć porozumienia jest podział akcji pracowniczych, 10 proc. podwyżki dla załogi oraz gwarancja utrzymania przez skarb państwa kontroli nad spółką.

Wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska zapowiedziała, że za kilka dni w związku z konkursem w Kompanii Węglowej poda się do dymisji, ale zapewniła, że stanie się dopiero po tym, jak zakończą się negocjacje w JSW. Pani minister liczy, że skończą się one na dniach.

Czy rzeczywiście uda się szybko osiągnąć konsensus. Wszystko zależy od przebiegu poniedziałkowego spotkania WKDS, którego wynik jest ciągle niepewny. Sama data spotkania też nie została jeszcze potwierdzona.  W wypowiedzi dla „Rz" rzecznik jastrzębskich związkowców, Piotr Szereda, stwierdził, że nie zna terminu kolejnego spotkania w ramach WKDS i datę 23 maja zna na razie z mediów.