Przegłosowana zmiana w statucie spółki uniemożliwia akcjonariuszom wykonywanie prawa głosu z więcej niż 10 proc. ogólnej liczby akcji. Nowa regulacja nie ma zastosowania do posiadaczy większych pakietów akcji przed jej przyjęciem. Jedynym takim akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Teraz może on zachować kontrolę nad ubezpieczycielem nawet po zmniejszeniu swojego pakietu do 25 proc. z obecnych 45,2 proc. akcji.
Głosowanie nad proponowanymi zmianami w statucie odbywało się en bloc, czyli nad wszystkimi zmianami poprzez jedno głosowanie. Przeciwko odnotowano 10 mln głosów, m.in. analityk akcji Robert Sobieraj, przedstawiciel funduszu emerytalnego Amplico, który poprosił o zaprotokołowanie swojego sprzeciwu. ING PTE już wczoraj zapowiedziało, że będzie głosować przeciw uchwale. Wynik głosowania oznacza przyjęcie zmian w statucie spółki.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy otworzył Andrzej Klesyk, prezes PZU.
Na wstępie złożył wszystkim życzenia z okazji dnia dziecka oraz "podobnie jak w samolocie" zasugerował, by sprawdzić gdzie są najbliższe drzwi awaryjne. Może być to zapowiedź ostrego przebiegu spotkania, na którym głosowana będzie m.in. zmiana w statucie ograniczająca prawo głosu udziałowców do maksymalnie 10 proc. Część akcjonariuszy zapowiadała, że będzie przeciwna zmianie.
Na przewodniczącą NWZA wybrana została Agnieszka Małocha, która przejęła prowadzenie obrad. Na zgromadzeniu było reprezentowanych 212 akcjonariuszy, poprzez ponad 50 mln głosów co stanowi ponad 58,22 proc. kapitału zakładowego i tym samym NWZA było zdolne do podejmowania uchwał.