Reklama

Covec chce zerwać kolejną umowę

Chińska firma grozi przerwaniem budowy hotelu w Krakowie. – To gra na wyciągnięcie kasy – twierdzi Gromada

Publikacja: 28.06.2011 11:08

Covec chce zerwać kolejną umowę

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Chiński Covec, który na zlecenie Gromady buduje pod Krakowem centrum hotelowo-konferencyjne, grozi zerwaniem umowy. Firma twierdzi, że inwestor nie płaci w terminie za wykonane prace. Według Covec, zaległości mają przekraczać 258 dni, a Gromada winna jest 1,5 mln zł. Chińczycy dają inwestorowi dwa tygodnie na zapłatę.

Budowa jest bardzo mocno spóźniona. Miała się zakończyć jeszcze w ubiegłym roku. Według pierwotnego harmonogramu, na wykonanie zlecenia przewidywano 18 miesięcy. Tymczasem jego realizacje rozpoczęto jeszcze w 2008 roku.

- Prace na budowie nie przebiegają według pierwotnego harmonogramu, z powodu złej organizacji pracy ze strony inwestora oraz wadliwie wykonanych prac konstrukcyjnych i instalacyjnych przez wskazanych przez niego podwykonawców – tłumaczy Covec w wydanym komunikacie. Największe opóźnienia miał spowodować montaż systemu klimatyzacji. Covec twierdzi, że może wykonać swoją część pracy, gdy będzie ona już zainstalowana. Chińczycy oskarżają także Gromadę o zmiany w projekcie budowlanym, m.in. w zakresie funkcji i standardu obiektu, co miało spowodować opóźnienie prac i straty finansowe wykonawcy.

Co na to Gromada? – Covec gra na wyciągnięcie kasy – twierdzi inwestor. Gromada zarzuca Chińczykom fatalną jakość robót, co miało powodować konieczność poprawek i dodatkowych remontów. – Szliśmy im na duże ustępstwa. Przykładowo: jak źle położone były posadzki, to zgadzaliśmy się na klejenie i poprawki, choć powinno się je rozpruć i kłaść wszystko od nowa. A oni i tak przynosili za to rachunki – mówi prezes Gromady Jan Błoński. Zła konstrukcja dachu spowodowała także zalanie części obiektu.

W końcu ubiegłego tygodnia Gromada przedstawiła Chińczykom warunki rozliczenia inwestycji, z uwzględnieniem dotychczasowych zaliczek i płatności oraz wykonanych prac. Covec nie zgodził się na takie rozwiązanie.

Reklama
Reklama

Według Gromady, budowa jest już zaawansowana w 90 procentach. Z kolei zdaniem Chińczyków, hotel można byłoby dokończyć w ciągu dwóch miesięcy. W obecnej sytuacji taki scenariusz staje się jednak mało realny – obie strony dzieli coraz głębszy konflikt.

- Metoda działania Covec widoczna jest nie tylko na naszym przykładzie, ale także na autostradzie A2: najpierw oferują niską cenę, a potem wyciągają dodatkowe pieniądze – twierdzą w Gromadzie.

Chińczycy natomiast odpowiadają, że Gromada wykorzystuje sprawę autostrady dla zatuszowania własnych błędów przy budowie hotelu.

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama