Coraz więcej samochodów we flotach pochodzi z firm CFM

W czasie kryzysu część przedsiębiorstw decyduje się na dłuższą eksploatację samochodów

Publikacja: 09.01.2012 03:21

Coraz więcej samochodów we flotach pochodzi z firm CFM

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Blisko 42 proc. odpowiedzialnych za firmowe auta menedżerów polskich firm prognozuje zwiększenie swojej floty w ciągu najbliższych trzech lat – wynika z badania Corporate Vehicle Observatory (CVO). To lepszy wynik od prognoz w innych krajach UE, gdzie wzrost firmowych flot zakłada 25 proc. badanych.

Rośnie zarazem liczba przedsiębiorstw, które nie chcą kupować samochodów, tylko wolą je wypożyczać. Gdy bowiem sprzedaż nowych aut na polskim rynku systematycznie się kurczy, firmowe floty, oparte na różnych formach wynajmu, całkiem szybko się powiększają. Według raportu firmy badawczej Keralla Research w połowie ubiegłego mocno kryzysowego roku rynek długoterminowego wynajmu aut zwiększył się w porównaniu z podobnym okresem rok wcześniej o 7 proc. – W zaledwie sześć miesięcy oferenci pozyskali więc ponad 7 tys. pojazdów, a liczba klientów, którzy przekonali się do outsourcingu flot, wyniosła 16 tys. – informuje dyrektor Keralla Research Katarzyna Pydych.

Firmy z branży CFM coraz częściej tworzą ofertę dla mniejszych przedsiębiorstw, użytkujących 20 – 30 samochodów. – Zarówno przedsiębiorcy, jak i firmy sektora CFM widzą, że takie rozwiązanie jest po prostu wygodniejsze. Co prawda jest droższe, ale za to zapewnia pełną przewidywalność kosztów, co pomaga w planowaniu wydatków zarówno działu flotowego, jak i całej firmy – mówi Tomasz Siwiński, szef branżowego miesięcznika „Fleet". Znika też problem, co zrobić z samochodami po okresie ich amortyzacji – auta odbiera firma CFM. – Zakładamy, że rynek full service leasingu dalej będzie miał tendencję wzrostową – uważa Leszek Pomorski, prezes Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów.

Ale wśród fleet managerów panuje też opinia, że flotą do 50 – 60 samochodów można zarządzać własnymi siłami za pomocą prostych narzędzi, np. programu obsługi flotowej. Zwłaszcza gdy kryzys zmusza do oszczędności. Jednym ze sposobów jest dłuższe eksploatowanie aut flotowych. Standardowym okresem są trzy lata. Część przedsiębiorstw wydłuża ten okres nawet do pięciu lat. Dłużej się nie opłaca, bo w błyskawicznym tempie rosną koszty serwisowania. Także bardzo mocno spada wartość samego auta, gdy firma decyduje się je odsprzedać.

Bardziej radykalnym rozwiązaniem jest redukcja liczby samochodów. Co ciekawe, w czasie kryzysu wyraźnie widać, że liczby aut przyznawanych pracownikom jako bonus do wynagrodzenia (są przydzielone kadrze wyższej oraz wysoko kwalifikowanym menedżerom) nie przycina się. Co najwyżej ogranicza się możliwość wyboru: np. zmniejsza się limit kwoty, jaką można wydać na zakup samochodu lub redukuje wybór do konkretnych modeli.

Jak zredukować wydatki na flotę

1. Należy dobrać odpowiedni do profilu i specyfiki funkcjonowania przedsiębiorstwa sposób organizacji floty. Może to być np. full leasing service, zwykły najem lub zakup aut za gotówkę, czyli uniezależnienie się od dostawców zewnętrznych.

2. Marki i modele samochodów flotowych powinny być wybierane w zależności nie tylko od ceny i rabatów oferowanych przez producenta, ale przede wszystkim kosztów eksploatacyjnych oraz potrzeb konkretnych grup pracowników, dla których auta są przeznaczone.

3. Wydłużenie okresu eksploatacji nie może przekraczać pięciu lat. Powyżej tego okresu bardzo szybko rosną koszty serwisowania samochodów. Mocno spada także ich wartość do odsprzedaży.

4. W czasie kryzysu więcej firm może się zdecydować na użycie podczas serwisowania własnych samochodów części regenerowanych zamiast fabrycznie nowych, ale dużo droższych.

—adw

GPS w samochodzie nie tylko do pokazywania mapy

Flota firmy Atlas liczy ok. 350 samochodów.

Czołową marką jest Skoda. Każde stanowisko ma przydzielony rodzaj pojazdu. W segmencie aut użytkowych są: Citroen Berlingo, Skoda Roomster czy Renault Kangoo, w segmencie kompaktów, którymi poruszają się przedstawiciele handlowi oraz doradcy techniczni, jeżdżą skody fabie oraz octavie.

Wszystkie samochody firmy kupowane są za gotówkę. O takim sposobie organizacji przesądziły dotychczasowe doświadczenia spółek grupy Atlas, w tym brak wyraźnych korzyści z leasingu.

Przy zarządzaniu flotą duże znaczenie ma polityka kontroli kosztów. Co kwartał robione są podsumowania wydatków czy to danej marki czy też danej grupy zawodowej. Okazuje się, że niejednokrotnie mniejszy samochód generuje wyższe koszty niż auto większe.

W Atlasie powoli kończy się monopol samochodów z silnikami Diesla. – Zastanawiamy się, czy nie kupować aut mniejszych z silnikami benzynowymi – chodzi o nowe modele Skody czy Volkswagena. Tu będziemy szukać oszczędności – zapowiada Zbigniew Więckowski, starszy specjalista ds. floty samochodowej w grupie Atlas.

Od pewnego czasu nowe samochody wyposażane są w urządzenia GPS informujące m.in. o zużyciu paliwa. stanie akumulatora itd. Dla efektywnego zarządzania flotą informacje o stanie auta są nie mniej ważne niż informacje, gdzie się znajduje. Z kolei w przypadku samochodów dyżurnych specjalny czip niezbędny do uruchomienia pojazdu pozwala określić, kto w danym momencie nim jechał.

—adw

Dobra cena skłoniła firmę do wymiany części floty

Hochtief Facility Management Polska ma flotę 40 samochodów. Część z nich to auta techniczne, pozostałe dwie grupy należą do kierowników projektów oraz zarządu firmy. Zarząd jeździ oplami insignia, kadra kierownicza chevroletami cruze, natomiast pojazdy techniczne to peugeoty partner w wersji furgon. – Taki podział parku samochodowego został dokonany ze względu na koszty związane z eksploatacją. Natomiast w przypadku aut dla top managementu decydowały także kwestie wizerunku – mówi Rafał Grabowski, kierownik działu zakupów i logistyki.

Nowością we flocie są chevrolety – zakupiono dziesięć sztuk, które zastąpiły poprzednio używane fordy focusy. Do takiej decyzji skłoniły firmę zaoferowane przez importera atrakcyjne ceny samochodów oraz bardzo dobre recenzje w pismach branżowych. Dobrym wyborem okazały się także peugeoty. – Mają niskie zużycie paliwa, ponadto przez trzy lata się nie psują – wyjaśnia Grabowski.

Flota rozrasta się razem z firmą, ostatnia wymiana aut nastąpiła w 2009 roku. Kolejna zaplanowana jest na koniec roku 2012. Samochody są używane w leasingu finansowym z perspektywą odkupienia pojazdów przez użytkownika po zakończeniu okresu finansowania. Takie rozwiązanie zostało uznane za optymalne, zważywszy na wielkość i organizację firmy. Wszystkie samochody mają silniki Diesla, o czym zadecydowały koszty oraz założenia korporacyjne: Hochtief w swych oddziałach preferuje diesle. Dla obniżenia kosztów wprowadzono monitoring części pojazdów serwisu technicznego.

—adw

Blisko 42 proc. odpowiedzialnych za firmowe auta menedżerów polskich firm prognozuje zwiększenie swojej floty w ciągu najbliższych trzech lat – wynika z badania Corporate Vehicle Observatory (CVO). To lepszy wynik od prognoz w innych krajach UE, gdzie wzrost firmowych flot zakłada 25 proc. badanych.

Rośnie zarazem liczba przedsiębiorstw, które nie chcą kupować samochodów, tylko wolą je wypożyczać. Gdy bowiem sprzedaż nowych aut na polskim rynku systematycznie się kurczy, firmowe floty, oparte na różnych formach wynajmu, całkiem szybko się powiększają. Według raportu firmy badawczej Keralla Research w połowie ubiegłego mocno kryzysowego roku rynek długoterminowego wynajmu aut zwiększył się w porównaniu z podobnym okresem rok wcześniej o 7 proc. – W zaledwie sześć miesięcy oferenci pozyskali więc ponad 7 tys. pojazdów, a liczba klientów, którzy przekonali się do outsourcingu flot, wyniosła 16 tys. – informuje dyrektor Keralla Research Katarzyna Pydych.

Pozostało 86% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca