Prezes Opla stracił cierpliwość

Opel i Vauxhall straciły w ubiegłym roku 747 mln dolarów

Publikacja: 18.02.2012 01:25

Sprzedaż opla mocno spada

Sprzedaż opla mocno spada

Foto: Rzeczpospolita

 

Dan Aker­son, pre­zes Ge­ne­ral Mo­tors, otwar­cie przy­zna­je, że je­go cier­pli­wość wo­bec nie­uda­nych prób na­pra­wy Opla się koń­czy. Opel i je­go sio­strza­na bry­tyj­ska fir­ma Vau­xhall stra­ci­ły w ze­szłym ro­ku 747 mln do­la­rów, przy tym 200 mln to kosz­ty re­struk­tu­ry­za­cji. Dan Aker­son jesz­cze we wrze­śniu li­czył, że wy­nik wy­nie­sie ze­ro plus kosz­ty re­struk­tu­ry­za­cji.

– Te­raz nie ma in­ne­go wyj­ścia, jak do­sto­so­wać na­sze mo­ce do po­py­tu, któ­ry sta­le spa­da – mó­wił w śro­dę ana­li­ty­kom Aker­son. – Nie da się też funk­cjo­no­wać bez dal­sze­go cię­cia kosz­tów. Przy­glą­da­my się wszyst­kim wy­dat­kom, że­by wyjść ze strat. W cią­gu naj­bliższych mie­się­cy po­win­ny być wi­docz­ne efek­ty tych dzia­łań.

W Oplu już wpro­wa­dzo­no oszczęd­no­ści. W naj­gor­szym ro­ku 2010 Opel/Vau­xhall stra­cił 1,95 mld do­la­rów, sam Opel 1,3 mld. W tym ro­ku stra­ta jest mniej­sza o pra­wie po­ło­wę. Na­dal jed­nak eu­ro­pej­ska część GM no­tu­je spa­dek sprze­da­ży i zmniej­sza swój udział ryn­ko­wy przede wszyst­kim na rzecz Volks­wa­ge­na i Hy­un­da­ia.

– Naj­więk­szą bo­lącz­ką Opla jest to, że fir­ma nie jest ela­stycz­na – mó­wi Fer­di­nand Du­den­ho­ef­fer, dy­rek­tor Cen­ter for Au­to­mo­ti­ve Re­se­arch na Uni­wer­sy­te­cie Du­is­burg-Es­sen. – Kie­dy tyl­ko sy­tu­acja w Eu­ro­pie się po­gar­sza, Opel na­tych­miast ma kło­po­ty, pod­czas gdy Volks­wa­gen, Hy­un­dai i Kia ca­ły czas zwięk­sza­ją sprze­daż.

W pią­tek pre­zes Opla Karl-Frie­drich Strac­ke nie ukry­wał, że te­raz szy­ku­je się do roz­mów ze związ­kow­ca­mi w spra­wie dal­szych cięć wy­dat­ków, ob­niżki kosz­tów i wpro­wa­dze­nia zmian w fa­bry­kach Opla. Roz­mo­wy nie są ła­twe, bo kie­dy GM je­sie­nią 2009 r. po­sta­no­wił nie sprze­da­wać Opla, związ­kow­cy zgo­dzi­li się na cię­cia pod wa­run­kiem, że do 2014 r. nie bę­dzie no­wych oszczęd­no­ści.

Ana­li­ty­cy twier­dzą, że nie uda się przy­wró­cić ren­tow­no­ści Opla bez za­mknię­cia przy­naj­mniej dwóch fa­bryk i wy­mie­nia­ją naj­czę­ściej bry­tyj­ski El­le­sme­re Port i nie­miec­kie Bo­chum. GM już zli­kwi­do­wał jed­ną fa­bry­kę w An­twer­pii. – W tej branży jest chro­nicz­na nad­wyżka mo­cy i mu­si­my so­bie z tym po­ra­dzić – do­da­je Dan Am­mann, wi­ce­pre­zes GM ds. fi­nan­so­wych.

Związ­kow­cy z ko­lei ma­ją po­mysł, że naj­le­piej by­ło­by przy­spie­szyć prze­nie­sie­nie z Ko­rei pro­duk­cji spor­to­we­go kom­pak­tu Mok­ka oraz zwięk­szyć eks­port, co GM obie­cy­wał od kil­ku lat, ale idzie to bar­dzo opor­nie z po­wo­du sprzeciwu związ­kow­ców w ko­re­ań­skich fa­bry­kach GM, oraz kon­ku­ren­cji z in­ny­mi mar­ka­mi kon­cer­nu. Am­mann za­pew­nia jed­nak, że spra­wa eks­por­tu jest otwar­ta, a GM na­dal za­mie­rza za­in­we­sto­wać w Eu­ro­pie 11 mld eu­ro do ro­ku 2014. Sam Opel zaś przy­go­to­wu­je się do jo­int ven­tu­re w Chi­nach ra­zem z fir­mą SA­IC. Czy to wy­star­czy, by Opel wy­szedł ze strat?

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki d.walewska@rp.pl

Dan Aker­son, pre­zes Ge­ne­ral Mo­tors, otwar­cie przy­zna­je, że je­go cier­pli­wość wo­bec nie­uda­nych prób na­pra­wy Opla się koń­czy. Opel i je­go sio­strza­na bry­tyj­ska fir­ma Vau­xhall stra­ci­ły w ze­szłym ro­ku 747 mln do­la­rów, przy tym 200 mln to kosz­ty re­struk­tu­ry­za­cji. Dan Aker­son jesz­cze we wrze­śniu li­czył, że wy­nik wy­nie­sie ze­ro plus kosz­ty re­struk­tu­ry­za­cji.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Biznes
Hakerzy zaatakowali Polską Agencję Kosmiczną. Kto stoi za atakiem?
Biznes
Drewno: kolejna grupa towarowa zagrożona cłem Trumpa
Biznes
Elon Musk podejrzany o unikanie podatków we Włoszech
Biznes
Jakub Wiech: Europa potrzebuje dużego atomu, za wcześnie na wodór
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Biznes
Dzwoni Kreml do koncernu z USA: Nie chcielibyście do nas wrócić?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”