Reklama

Rośnie sprzedaż whisky

Polski rynek whisky czeka szybki rozwój w najbliższych latach - uważa Diageo, właściciel Johnnie Walkera. Firma chce być jego liderem

Aktualizacja: 05.03.2012 20:50 Publikacja: 05.03.2012 15:09

Rośnie sprzedaż whisky

Foto: Bloomberg

- Bazując na aktualnych trendach, można założyć, że w2013 r. wartość rynku whisky w Polsce może przekroczyć1 mld złotych - mówi „Rz" Krzysztof Michalski, dyrektor generalny Diageo Polska, spółki należącej do brytyjskiego koncernu Diageo. – W przeciwieństwie do wódki, ma on szanse nadal rozwijać się w szybkim tempie jeszcze przez następnych kilka lat - dodaje.

Firma badawcza Nielsen policzyła, że w2011 r. nasze wydatki na whisky urosły o ponad jedną piątą do niemal770 mln zł. W tym samym czasie sprzedaż wódki zmalała niemal 4 proc. Zdaniem Michalskiego o dużym potencjale polskiego rynku whisky świadczy chociażby to, że w 2011 r. co najmniej raz sięgnęło ponią15 proc. osób pijących mocne alkohole. – W ostatnich dwóch latach odsetek ten zwiększył się o ok.50 proc., ale nadal nie jest duży. Wciągu kolejnych dwóch, trzech lat ma szansę urosnąć dook.20 proc. - uważa Krzysztof Michalski.

Rynek whisky w naszym kraju jest strategiczny dla Diageo Polska. - Chcemy być jego liderem - zapowiada Krzysztof Michalski. Coraz silniejszą pozycję mają gwarantować firmie nie tylko marki już obecne w Polsce, głównie Johnnie Walker.

- Diageo, jako lider globalnego rynku whisky, ma w ofercie dużo marek mających mocną pozycję w wielu krajach. Będziemy je sukcesywnie wprowadzać do Polski w zależności od aktualnych trendów rynkowych - zapowiada szef Diageo Polska. W2011 r. firma zaczęła sprzedawać u nas m. in. whisky Bell's, lidera w Wielkiej Brytanii.

Wojna o szkockie

O prymat na rynku z Diageo walczy Pernod Ricard, właściciel takich marek jak Ballantine's Finest, czy Chivas Regal. W ubiegłym roku jego udziały w krajowym rynku whisky, w ujęciu ilościowym, przekroczyły28 proc., Diageo miał wnim26 proc.

Reklama
Reklama

Właściciel Johnie Walkera podkreśla, że dla niego liczą się przede wszystkim udziały rynkowe w ujęciu wartościowym. - Nie jesteśmy zainteresowani agresywnymi promocjami cenowymi, bo one negatywnie wpływają zarówno na wartość kategorii whisky, jak również na postrzeganie marek przez konsumentów - uważa Krzysztof Michalski.

-Na początku tego roku Diageo Polska podniósł ceny swoich whisky. Większość z nich zdrożała o2-5 proc., choć są i takie, których ceny poszły w górę ojedną dziesiątą.

Dyrektor generalny Diageo Polska wyjaśnia, że ostra walka cenowa, na którą w pierwszej połowie2011 r. zdecydował się główny konkurent jego firmy, sprawiła, że w całym ubiegłym roku udziały marki Ballantine's Finest w segmencie szkockich ze średniej półki były o 1,2 pkt. proc. wyższe od tych należących do Johnnie Walker Red. A że dwie trzecie whisky kupowanych przez Polaków to właśnie te szkockie, to Pernod Ricard zyskał niewielką przewagę nad Diageo także na całym rynku whisky. Jednak w drugiej połowie2011 r. do marek Diageo należało 30,3 proc. rynku whisky dając firmie pozycję lidera pod względem wartości sprzedaży.

Czarnym koniem mogą okazać się w tym roku whisky single malt. Ich udział w całym rynku jest nadal mały, ale w minionym roku przeznaczyliśmy na nie oniemal40 proc. więcej niż rok wcześniej. W połowie2011 r. Diageo wprowadził unas markę Singleton. Jej udziały w segmencie whisky single malt sięgnęły już10 proc.

Jak wódki, to najdroższe

Diageo jest także właścicielem Smirnoffa, najpopularniejszej wódki na świecie. W Polsce firma nie zamierza jednak konkurować z innymi producentami i dystrybutorami we wszystkich segmentach rynku wódki, w tym w największym: wódek ze średniej półki cenowej.  Interesuje go wyższa półka cenowa, czyli segmenty premium i top premium.

W okresie od lutego 2011 r. do stycznia 2012 r. sprzedaż Smirnoff Black, luksusowej wersji Smirnoffa, była u nas o 86 proc. wyższa niż rok wcześniej. W tym czasie wartość całego segmentu top premium zmalała o 9 proc. W ostatnim roku udziały Smirnoffa Black urosły w nim do 3,2 proc., z 1,5 proc. w 2010 r.

Reklama
Reklama

- Uważamy, że w dłużej perspektywie czasu w Polsce na popularności będą zyskiwać alkohole premium - mówi Krzysztof Michalski. Na marki wódki z najwyższej półki cenowej przypada ok. 7 proc. całego rynku wódki. Według Krzysztofa Michalskiego w ciągu najbliższych kilku lat udział ten  może się zwiększyć do ok. 10 proc.

Polacy chcą eksperymentować

Opierając swój biznes w Polsce na markach z importu Diageo zamierza także rozwijać się w segmentach rumu (posiada markę Captain Morgan – rum numer dwa na świecie), tequili (należy do niego Jose Cuervo – lider globalnego rynku tego alkoholi) czy likierów (sprzedaje Baileym, najczęściej kupowany likier na świecie).

Uważa, że te alkohole, wraz ze zmianą preferencji konsumentów, będą zyskiwać zwolenników w naszym kraju.

- W Polsce rozwija się klasa średnia, której przedstawiciele podróżują po świecie i mają okazję próbować nowych dla nich alkoholi. Po powrocie do kraju zaczynają je kupować na co dzień – mówi Krzysztof Michalski.

- Bazując na aktualnych trendach, można założyć, że w2013 r. wartość rynku whisky w Polsce może przekroczyć1 mld złotych - mówi „Rz" Krzysztof Michalski, dyrektor generalny Diageo Polska, spółki należącej do brytyjskiego koncernu Diageo. – W przeciwieństwie do wódki, ma on szanse nadal rozwijać się w szybkim tempie jeszcze przez następnych kilka lat - dodaje.

Firma badawcza Nielsen policzyła, że w2011 r. nasze wydatki na whisky urosły o ponad jedną piątą do niemal770 mln zł. W tym samym czasie sprzedaż wódki zmalała niemal 4 proc. Zdaniem Michalskiego o dużym potencjale polskiego rynku whisky świadczy chociażby to, że w 2011 r. co najmniej raz sięgnęło ponią15 proc. osób pijących mocne alkohole. – W ostatnich dwóch latach odsetek ten zwiększył się o ok.50 proc., ale nadal nie jest duży. Wciągu kolejnych dwóch, trzech lat ma szansę urosnąć dook.20 proc. - uważa Krzysztof Michalski.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Biznes
Grupa Bumech będzie produkować pojazdy wojskowe. Jest umowa
Biznes
Microsoft przekracza barierę 4 bln dolarów. Sztuczna inteligencja i chmura napędzają wzrost
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Biznes
Polska zamawia kolejne czołgi K2. Do 2030 roku będzie pancerną potęgą Europy
Reklama
Reklama