Reklama

Polskie silniki zdobywają Europę

Bijemy rekordy w produkcji silników. W ubiegłym roku fabryki w Polsce wyprodukowały przeszło 1,9 mln jednostek napędowych

Aktualizacja: 13.03.2012 16:09 Publikacja: 13.03.2012 15:43

Polskie silniki zdobywają Europę

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

To o prawie ćwierć miliona, czyli prawie 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Według branżowej firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl, wzrost produkcji odnotowali niemal wszyscy producenci. Jedynie należący do Toyoty zakład w Wałbrzychu nie zdołał poprawić wyników. Z kolei fabryka silników Volkswagena w Polkowicach pobiła swój rekord, wypuszczając na rynek prawie 688 tys. sztuk. – Próg 600 tys. sztuk przekroczyła także fabryka Fiat Powertrain Polska. Jej produkcja wzrosła o blisko 15,7 proc. - dodaje Rafał Orłowski, analityk AutomotiveSupliers.pl.

Silniki są obok samochodów oraz części i komponentów do produkcji aut jedną ze specjalności eksportowych polskiej motoryzacji. Według opublikowanych w ubiegłym miesiącu danych o zagranicznej sprzedaży branży, wartość eksportu silników wysokoprężnych (takich eksportujemy najwięcej) za pierwsze 11 miesięcy ubiegłego roku wyniosła 2,26 mln euro. To o jedną czwartą więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Przy czym eksport silników rósł w ubiegłym roku najszybciej ze wszystkich grup towarowych branży.

W Polsce prócz zakładów Volkswagena, Toyoty (są dwie – prócz wałbrzyskiej jest jeszcze zakład w Jelczu) i Fiata jest jeszcze zakład Ispolu w Tychach (dawne Isuzu) zaopatrujący m.in. fabrykę Opla w Gliwicach. W ubiegłym roku jego produkcja wzrosła w porównaniu do roku 2010 o jedną czwartą.

Obecny rok może jednak przynieść spadek produkcji – prognozowany na 5-10 proc. spadek popytu na samochody w Europie Zachodniej może zmniejszyć liczbę napływających do polskich fabryk zamówień. Przed takim problemem już stoi wałbrzyska Toyota Motor Manufacturing Poland: od maja zamiast na trzy będzie pracował na dwie zmiany. Pozbędzie się także części pracowników, zwalniając ok. 200 osób. – W sytuacji dużego spadku zamówień będziemy mieli nadmiarowe zatrudnienie. Musimy zwolnić pracowników zatrudnionych na umowach tymczasowych – tłumaczył „Rz" Grzegorz Górski, kierownik ds. korporacyjnych w TMMP.

Kłopoty wałbrzyskiej fabryki spowodowane są sytuacją w czeskim Kolinie. Tamtejsza fabryka produkuje bliźniacze miejskie modele Toyoty, Peugeota i Citroena. Na auta spadł popyt, więc zmniejsza się ich produkcję. A w konsekwencji ogranicza zamówienia na produkowane w Wałbrzychu skrzynie biegów i silniki. Kolin to największy odbiorca dla TMMP – tam właśnie kierowane jest 60 proc. produkcji wałbrzyskiej fabryki.

Reklama
Reklama

Prognozowany spadek popytu na auta nie ogranicza jednak nowych inwestycji. Volkswagen w Polkowicach otrzymał przeszło 70 mln zł dofinansowania z funduszy europejskich na uruchomienie produkcji najnowszej generacji diesla. Nowa inwestycja, która będzie realizowana w latach 2011-2014, przyczyni się do powstania 150 miejsc pracy.

O jakości silników z Polski świadczą nagrody: w ubiegłym roku małolitrażowy silnik TwinAir produkowany przez fabrykę Fiat Powertrain w Bielsku Białej otrzymał najwyższe wyróżnienie w ramach konkursu International Engine od the Year 2011. Z kolei rok wcześniej nagrodę Best New Engine 2010 otrzymał inny silnik Powertraina – MultiAir Turbo.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama