Postępowanie zostało wszczęte na wniosek posła Andrzeja Adamczyka (PiS). Zarzucał on Budimeksowi, który trasę budował i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która kontrakt zleciła, że podczas realizacji prac zastosowano niewłaściwe materiały.

Prokuratura Rejonowa w Ropczycach umorzyła śledztwo w tej sprawie. - Jak poinformował nas prokurator rejonowy Dariusz Brzykowski, śledztwo nie wykazało żadnych uchybień w zakresie jakości i sposobu wbudowania materiałów – mówi Bożena Wielgo z Budimeksu.