Wczoraj w Senacie odbyła się konferencja poświęcona polityce klimatycznej i zagadnieniom gospodarki niskoemisyjnej. To jeden z wiodących tematów w Unii Europejskiej, zwłaszcza przed kolejnym podziałem praw do emisji dwutlenku węgla na lata 2013–2020.
Inspiracją dla projektu był fakt, że większość krajów europejskich posiada dokumenty, które wyznaczają ich kierunki rozwoju do roku 2050, tzw. mapy drogowe 2050. W Polsce do tej pory taki dokument nie powstał. Instytut Badań Strukturalnych i Instytut na rzecz Ekorozwoju przy współpracy i finansowaniu Europejskiej Fundacji Klimatycznej podjęły się przygotowania Polskiej Mapy Drogowej 2050. Punktem wyjścia do przygotowania analiz stał się cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 80 proc. do roku 2050.
Na razie bowiem w Brukseli zarówno minister środowiska Marcin Korolec, jak i minister gospodarki, wicepremier Waldemar Pawlak mówili twarde „nie" unijnym propozycjom w Mapie Drogowej 2050, tłumacząc, że Polski, w której 90 proc. energii elektrycznej produkuje się z węgla, nie stać na aż takie zmiany.
Główną ideą projektu jest rzetelne przedstawienie kosztów i korzyści prowadzenia w Polsce polityki klimatycznej oraz pokazanie sposobów modernizacji Polski tak, aby do roku 2050 osiągnąć cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 80 proc. określonych w „Planie działań na rzecz przejścia do konkurencyjnej gospodarki niskoemisyjnej w 2050 roku". W ramach projektu będą przedstawione argumenty przemawiające za wbudowaniem polityki klimatycznej w szerszą agendę modernizacyjną polskiej gospodarki.
– Niechęć do zobowiązań w ramach międzynarodowego porozumienia klimatycznego nie oznacza rezygnacji z udziału w globalnym wyścigu ku niskoemisyjnej modernizacji, czyli tanim alternatywnym technologiom pozyskiwania energii oraz efektywnego wykorzystania ograniczonych zasobów, w tym tych o znaczeniu strategicznym – uważa Maciej Bukowski, prezes Instytutu Badań Strukturalnych. – W ramach projektu Niskoemisyjna Polska 2050 przedstawione zostaną zarówno wyliczenia kosztów i korzyści alternatywnych wariantów prowadzenia polityki klimatycznej, jak i propozycje zintegrowania jej z szerszą polityką prorozwojową państwa. Wyniki symulacji wraz z bazami danych pomogą w prowadzeniu opartej na dowodach polityki klimatycznej w Polsce – dodaje.