Resort rolnictwa podkreślił w komunikacie, że rząd interweniował i zawiesił działalność firmy w celu przywrócenia zaufania do producentów żywności. Przedstawiciele ministerstwa informują, że "pojawiły się poważne, dokładne i zbieżne wskazówki świadczące o oszustwie ekonomicznym konsumentów w skali europejskiej".
Firma, kupiona w 2009 r. przez baskijska spółdzielnię Lur Berri od założycieli, jest oskarżana o sprzedaż koniny jako mięsa wołowego, używanej następnie do produkcji dań gotowych. Według urzędu do ścigania oszustw, chodzi o 750 ton mięsa, z czego 550 ton posłużyło do wyprodukowania ponad 4,5 mln dań sprzedanych w 13 krajach Europy.
W czwartek rząd zawiesił na 10 dni zezwolenie sanitarne dla trzech działów tej firmy: magazynowania, przerobu mięsa i produkcji dań gotowych.
Władze centralne rozróżniają jednak "odpowiedzialność za działania spadającą na kierownictwo firmy od pracy zatrudnionych w niej. Dlatego też zmobilizowano służby państwowe dla udzielenia pomocy pracownikom w okresie tymczasowego zawieszenia zezwoleń weterynaryjnych, co było niezbędne dla przeprowadzenia śledztwa".
Rząd skierował do siedziby firmy w Castelnaudary ekipę weterynarzy, którzy kontynuowali przez weekend badania: pobierali próbki z rozmrażanych partii mięsa, badali je, sprawdzali etykiety. W poniedziałek mieli przedstawić ministrowi rolnictwa wstępne ustalenia.