UE oceni wielkie przetargi wojskowe

Komisja Europejska będzie uważnie przyglądać się inwestycjom modernizacyjnym polskiej armii. Na razie brukselski rekonesans dotyczył przetargu na śmigłowce

Publikacja: 25.04.2013 18:13

UE oceni wielkie przetargi wojskowe

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

UE nie ukrywa, że  planowane w Polsce wojskowe zamówienia warte w najbliższej dekadzie blisko 130 mld zł, a także  duży potencjał polskiego przemysłu zbrojeniowego, może rodzić nad Wisłą pokusę naruszania unijnej dyrektywy obronnej 81 i generalnej  zasady otwartego, wspólnego  rynku w dziedzinie zakupów militarnych. Protekcjonizm  i ochrona własnej zbrojeniówki , to zresztą nie tylko w krajach UE, polityka mocno ugruntowana. Dyrektywa obronna 81 UE , ma temu przeciwdziałać  i ale też pomyślana została jako narzędzie  rozwoju europejskiej branży zbrojeniowej. Korzyści z międzynarodowej współpracy przemysłowej są oczywiste: sojusznicy dzielą się kosztami badań, łatwiej o unifikację sprzętu i zapewnienie bezpiecznych  dostaw uzbrojenia w sytuacji krytycznej.

 

Polskie zamówienie na zakup 70 nowych śmigłowców transportowych, morskich i ratowniczych, warte ponad 8 mld zł,   nie przypadkiem znalazło się pod lupą Komisji Europejskiej. Polska zamierza wybrać sprzęt odstępując od zasad w pełni wolnej konkurencji - powołując się na art. 346 traktatu o UE. Dopuszcza on możliwość bezprzetargowego kontraktowania  uzbrojenia, istotnego ze względu na bezpieczeństwo państwa.

Według ustaleń „Rz" brukselscy urzędnicy  w tym tygodniu, w kilku resortach, poprosili o uzasadnienie zastosowania  art. 346  w przypadku zakupu śmigłowców.

- To byłą życzliwa, otwarta rozmowa, na wstępnym etapie naszych przygotowań do transakcji. Wytłumaczyliśmy, że konieczność zakupu nowych śmigłowców w specjalnej procedurze  wynika z potrzeby  osiągnięcia, nowych zdolności bojowych w siłach zbrojnych. Dokonujemy  przezbrojenia armii, zastępujemy dotychczasowy poradziecki sprzęt wojskowymi helikopterami nowej generacji – szczegóły tej operacji , jak również konfiguracji wyposażenia i uzbrojenia śmigłowców wymagają szczególnych warunków zachowania  tajemnic – tłumaczy gen. Waldemar Skrzypczak wiceminister obrony narodowej ds. modernizacji Sił Zbrojnych.

Korzyści z sojuszniczej współpracy

- Sądzę, że warto bardzo staranne przygotować uzasadnienie  do tej i innych podobnych transakcji, w których  polskie władze będą odwoływać się do art. 346 traktatu o UE.  Dyrektywa obronna 81 dopuszcza  możliwość odejścia od otwartego przetargu ale tylko  w sytuacji  szczególnej, krytycznej wręcz dla bezpieczeństwa państwa -  mówi gen Adam Sowa, do niedawna wiceszef Europejskiej Agencji Obrony (EDA). Zdaniem twórców nowych europejskich zasad obrotu sprzętem wojskowym każde państwo, jeśli chce uniknąć zakwestionowania szczególnej drogi zakupu broni, musi rzetelnie uzasadnić iż dopiero nie zastosowanie art. 346 w procedurze zamówień, może narazić  jego interesy obronne na realne niebezpieczeństwo.

Gen Sowa podkreśla, że wolnorynkowe zasady obrotu uzbrojeniem wprowadzone przez europejska dyrektywę obronną, dają szansę polskiej zbrojeniówce: zmuszają ją do wysiłku , poprawiania technologicznej oferty i konkurowania z najlepszymi producentami w otwartych przetargach. Także wojsko ma szansę  wybrać i kupić sprzęt najlepszy z aktualnie oferowanego  na rynku. Były wiceszef EDA ma radę dla polskich spółek. - Niech nikt nie liczy, że technologie z najwyższej półki da się łatwo pozyskać, bo nikt rozsądny w biznesie nie tworzy sobie konkurencji. Naprawdę wartościowy rezultat może dać strategiczna, międzynarodowa współpraca,  dobrze przygotowana i uzgodniona na szczeblu międzyrządowym. Przedsiębiorców nie ogranicza wówczas dyrektywa obronna 81.

UE nie ukrywa, że  planowane w Polsce wojskowe zamówienia warte w najbliższej dekadzie blisko 130 mld zł, a także  duży potencjał polskiego przemysłu zbrojeniowego, może rodzić nad Wisłą pokusę naruszania unijnej dyrektywy obronnej 81 i generalnej  zasady otwartego, wspólnego  rynku w dziedzinie zakupów militarnych. Protekcjonizm  i ochrona własnej zbrojeniówki , to zresztą nie tylko w krajach UE, polityka mocno ugruntowana. Dyrektywa obronna 81 UE , ma temu przeciwdziałać  i ale też pomyślana została jako narzędzie  rozwoju europejskiej branży zbrojeniowej. Korzyści z międzynarodowej współpracy przemysłowej są oczywiste: sojusznicy dzielą się kosztami badań, łatwiej o unifikację sprzętu i zapewnienie bezpiecznych  dostaw uzbrojenia w sytuacji krytycznej.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca