Daimler zmniejsza koszty, sprzedaje swoje salony

Ile potrzeba ludzi Mercedesa do sprzedania jednego auta? Więcej niż w Audi, więc Daimler postanowił zmniejszyć koszty, aby dorównać do rywali.

Publikacja: 23.05.2013 12:11

Wśród trzech czołowych producentów aut segmentu premium Mercedes należy w większym stopniu od Audi czy BMW do nierentownych salonów sprzedaży będących jego własnościom. Konkurenci mają więcej placówek na umowach franczyzowych.

Porządki w sieci salonów

Prezes Dieter Zetsche postanowił więc uporządkować własny dział sprzedaży detalicznej w ramach obiecanych oszczędności 2 mld euro. Daimler prowadzi już rozmowy o sprzedaży 4 salonów w Niemczech, a jeśli te transakcje pójdą dobrze, to może sprzedać następne.

- Dyrekcja chce dokładnie przyjrzeć się, jak to działa w praktyce. Zbiera doświadczenie, które mogą być przydatne do szerszych działań. Zetsche nie jest fanem własnej sprzedaży detalicznej — stwierdził informator znający sprawę.

Zmiana podejścia jest jednym z elementów działań Daimlera, mających zwiększyć rentowność na rynku niemieckim do 10 proc. marży operacyjnej w 2013 r. Firma założyła taki cel trzy lata temu, ale w październiku 2012 odroczyła termin osiągnięcia go.

Prezesowi Zetsche nie udało się dotąd dotrzymać obietnicy prześcignięcia Audi i odebrania palmy pierwszeństwa BMW do 2020 r. Nie udało mu się nawet zmniejszyć ich przewagi pod względem sprzedaży i zysku. Daimler obniżył w kwietniu prognozę na ten rok.

Niemcy są drugim po USA rynkiem dla Mercedesa, który w 2012 osiągnął marżę 7,1 proc. wobec 10,9 w BMW i 11 proc. w Audi. Daimler ma 98 salonów sprzedaży tej marki, nie licząc Smarta, które zapewniają niemal połowę sprzedaży w Niemczech. Dla porównania, BMW ma na własność 43 salony, które dają tylko jedną czwartą sprzedaży w Niemczech, a Audi — 10 z niecałymi 10 procentami.

Rozmowy o sprzedaży

Daimler prowadzi już rozmowy o sprzedaży 2 salonów w północnych Niemczech i 2 następnych w zachodniej części kraju posiadaczom umowy franczyzowej. Sprzedając ich więcej Mercedes mógłby zmniejszyć zatrudnienie w dziale sprzedaży w Niemczech (16 tys. ludzi) i związan z tym koszty (płatne urlopy, premie świąteczne, fundusz emerytalny, udział w zyskach) — słowem, dodatki, o jakich pracownicy franczyz mogą tylko marzyć.

„Nasze salony muszą oczywiście być konkurencyjne w porównaniu z dealerami franczyzowymi" — oświadczył Daimler w elektronicznym komunikacie dodając, że sprawa ta stała się większym wyzwaniem, bo maleje sprzedaż na rynku wewnętrznym. „Nie ma obecnie ostatecznej koncepcji restrukturyzacji sieci sprzedaży detalicznej w Niemczech, ale nadal badane są różne opcje" — dodaje komunikat.

Salony sprzedaży osiągają zazwyczaj 2-4 proc. marży, obniżając ogólną rentowność producentów luksusowych pojazdów. Daimler podał, że jego niemiecki personel działu sprzedaży — z czego jedna trzecia sprzedaje ciężarówki i pojazdy dostawcze — zmniejszył zysk całej grupy ujemnym wynikiem 0,3 proc. w 2012 r. To oznaczałoby stratę ponad 30 mln euro od 11 mld uzyskanych.

Niska rentowność fabrycznych salonów

Na podstawie dostępnych danych można obliczyć, że w ubiegłym roku Daimler potrzebował średnio 3,8 pracowników do sprzedania jednego pojazdu w tygodniu. W przypadku Audi było to 3,2 pracowników. BMW potrzebował 4,5 pracowników, chociaż wszystkie firmy uprzedzają, że takie porównania są mocno przybliżone, bo w liczbie pracowników znajdują się osoby zajmujące się serwisem i innymi czynnościami nie związanymi ze sprzedażą.

Daimler nie jest jedyną firmą niezadowoloną z niskiej rentowności sprzedaży detalicznej. Gwarancje zatrudnienia 6200 dobrze zarabiających w Niemczech pracowników BMW wygasły w grudniu i związki zawodowe obawiają się, że kierownictwo firmy może uznać niektóre z 43 salonów sprzedaży za nadmierne obciążenie.

- Nie ma w szufladzie biurka konkretnych planów zamykania salonów, ale stale oceniamy efektywność naszych punktów sprzedaży — stwierdziła rzeczniczka firmy z Monachium.

Wskazówką przyszłej strategii BMW może być kupno podczas kryzysu finansowego w 2009 r. monachijskiego dealera, który stracił płynność. Odstępując od wcześniejszej praktyki BMW nie włączył go do swej sieci sprzedaży detalicznej, ale zostawił jako odrębną jednostkę, z mniejszymi przywilejami dla pracowników.

Czasem producenci luksusowych pojazdów potrzebują własnych salonów sprzedaży — zwłaszcza w modnych dzielnicach w centrum miast, gdzie niezależni dealerzy mają trudności w utrzymaniu dochodowej działalności — aby oferować klientom szybciej informacje z pierwszej ręki o najnowszych wyrobach, wyprzedzając innych sprzedających.

Rynek zmienił się

- Duża zależność Daimlera od własnych salonów może stać się problemem, bo internet zmienił sposób kupowania samochodów, a salony należące do producentów wypadają zwykle gorzej od lepiej zarządzanych franczyzowych — uważa specjalista od sprzedaży detalicznej w MSX International, Pieter van Rosmalen.

Wymienił np. Penske Automotive Group jako jednego z zainteresowanych przejęciem salonów Mercedesa wystawionych na sprzedaż. — Mogę się założyć, że jeśli któryś z niemieckich producentów segmentu premium wystawi swe salony na sprzedaż, to jakiś większy detalista np. Penske, kupi je — dodał.

Sama Penske, prowadząca politykę kupna tylko gdy nadarzają się okazje, odmówiła skomentowania sprawy salonów Daimlera, ale niedawno kupiła kilka włoskich salonów BMW.

Inni obserwatorzy są sceptyczni, czy Daimlerowi uda się usunąć wewnętrzne przeszkody sprzedażą salonów. Podobnie uważa rada nadzorcza, gdzie pracownicy mają silną reprezentację. — Kierownictwo chce coś zrobić — ocenia analityk Credit Suisse w Londynie, Erich Hauser. — Zastanawiam się tylko, czy to nie będzie kolejna historia Daimlera, w której istnieje dobra wola, ale jak zwykle skończy się na niczym.

Wśród trzech czołowych producentów aut segmentu premium Mercedes należy w większym stopniu od Audi czy BMW do nierentownych salonów sprzedaży będących jego własnościom. Konkurenci mają więcej placówek na umowach franczyzowych.

Porządki w sieci salonów

Pozostało 95% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki