Wśród trzech czołowych producentów aut segmentu premium Mercedes należy w większym stopniu od Audi czy BMW do nierentownych salonów sprzedaży będących jego własnościom. Konkurenci mają więcej placówek na umowach franczyzowych.
Porządki w sieci salonów
Prezes Dieter Zetsche postanowił więc uporządkować własny dział sprzedaży detalicznej w ramach obiecanych oszczędności 2 mld euro. Daimler prowadzi już rozmowy o sprzedaży 4 salonów w Niemczech, a jeśli te transakcje pójdą dobrze, to może sprzedać następne.
- Dyrekcja chce dokładnie przyjrzeć się, jak to działa w praktyce. Zbiera doświadczenie, które mogą być przydatne do szerszych działań. Zetsche nie jest fanem własnej sprzedaży detalicznej — stwierdził informator znający sprawę.
Zmiana podejścia jest jednym z elementów działań Daimlera, mających zwiększyć rentowność na rynku niemieckim do 10 proc. marży operacyjnej w 2013 r. Firma założyła taki cel trzy lata temu, ale w październiku 2012 odroczyła termin osiągnięcia go.
Prezesowi Zetsche nie udało się dotąd dotrzymać obietnicy prześcignięcia Audi i odebrania palmy pierwszeństwa BMW do 2020 r. Nie udało mu się nawet zmniejszyć ich przewagi pod względem sprzedaży i zysku. Daimler obniżył w kwietniu prognozę na ten rok.