Dostawczaki lepiej się sprzedają

Rynek popchnęły w górę samochody dostawcze. Ciężarówki dalej są w odwrocie.

Publikacja: 29.05.2013 11:39

Dostawczaki lepiej się sprzedają

Foto: Bloomberg

Europejski rynek pojazdów ciężarowych niespodziewanie poprawił się. Jak poinformowała w środę organizacja europejskich producentów ACEA, w kwietniu liczba rejestracji nowych samochodów użytkowych wzrosła o 3,6 proc. To pierwszy taki przypadek od grudnia 2011 roku. Sprzedano blisko 100 tys. pojazdów, ale jest to wciąż poziom niższy od tego sprzed kryzysu, czyli kwietnia 2008 roku.

Najmocniej w górę podskoczyły rejestracje w Wielkiej Brytanii 0 o prawie 30 proc. w ujęciu do kwietnia ubiegłego roku. Mniejsze wzrosty odnotowano w Hiszpanii (7 proc.) i w Niemczech (3,7 proc.).

Jednak licząc od początku roku, jedynie rynek brytyjski utrzymał tendencję wzrostową (11,3 proc.). We Francji rejestracje spadły o 9 proc., w Niemczech o 11,2 proc., w Hiszpanii o 12,9 proc., a we Włoszech o 23,9 proc.

Kwietniowy wzrost to zasługa segmentu aut dostawczych, który urósł o 5,8 proc. i był jedynym kończącym czwarty miesiąc roku na plusie. Łącznie na rynkach UE sprzedano blisko 116,7 tys. aut dostawczych. W pozostałych segmentach – aut ciężarowych i autobusów były spadki.

Polski rynek samochodów użytkowych także w kwietniu nieco się powiększył. Pierwszy wzrost od listopada ub.r. wypracowały ciężarówki. Jak informował Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego,  w kwietniu 2013 roku zarejestrowano 1 489 nowych pojazdów użytkowych powyżej 3,5 tony; to niemal tyle samo co miesiąc wcześniej (+0,2 proc.) i więcej o 6,8 proc. (95 szt.) niż w kwietniu 2012.

W ostatnim miesiącu zarejestrowano  383 nowe samochody ciężarowe i 106 autobusów. W całej grupie nowych aut użytkowych popyt na nowe ciężarówki był wyższy niż w kwietniu ub. roku o 12,2 proc. a na autobusy po jednym miesiącu przerwy, mniejszy o 34,2 proc. Z kolei od stycznia do kwietnia zarejestrowano razem 5235 nowych pojazdów użytkowych, czyli mniej o 3,9 proc. niż w analogicznym okresie 2012 roku.

Znacznie słabszy był cały pierwszy kwartał. Sprzedaż ciężarówek spadła w pierwszym kwartale o blisko 18 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, do nieco ponad 9,8 tys. sztuk. Co prawda marzec przyniósł lekkie odbicie w porównaniu do kiepskiego początku roku, ale w branży coraz bardziej dają o sobie znać pesymistyczne oceny rozwoju sytuacji gospodarczej.

Po pierwszym kwartale liderem ciężarowego rynku był DAF, który zwiększył sprzedaż o ponad 11 proc. i podniósł rynkowy udział z 20,7 do 23,47 proc. Za nim znajdował się MAN – wzrost o 17,9 proc. oraz Mercedes – wzrost o ponad 36 proc. Mocno spadła natomiast – o przeszło jedną trzecią - sprzedaż Volvo oraz Renault.

Europejski rynek pojazdów ciężarowych niespodziewanie poprawił się. Jak poinformowała w środę organizacja europejskich producentów ACEA, w kwietniu liczba rejestracji nowych samochodów użytkowych wzrosła o 3,6 proc. To pierwszy taki przypadek od grudnia 2011 roku. Sprzedano blisko 100 tys. pojazdów, ale jest to wciąż poziom niższy od tego sprzed kryzysu, czyli kwietnia 2008 roku.

Najmocniej w górę podskoczyły rejestracje w Wielkiej Brytanii 0 o prawie 30 proc. w ujęciu do kwietnia ubiegłego roku. Mniejsze wzrosty odnotowano w Hiszpanii (7 proc.) i w Niemczech (3,7 proc.).

Biznes
Co przewiduje traktat UE-Mercosur? Na pewno dalsze spory i protesty
Biznes
Rosji zabraknie czołgów. Nie ma ich z czego produkować
Biznes
Wojskowy offset jednoczy polskie firmy. Ale i zmusza do nauki
Biznes
Za oglądanie świątecznych dekoracji w Zakopanem będzie trzeba zapłacić. Mieszkańcy oburzeni
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Biznes
Oligarchowie walczą w Londynie o Norylski Nikiel. Dwóch się kłóci, trzeci przygląda
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką