Projekty Hawe dadzą pracę tysiącom

Po wygranych w warmińsko -mazurskim i podkarpackim Hawe stara się o kolejne zlecenia.

Publikacja: 22.08.2013 23:46

Apetyt na duże dotowane zlecenia w modelu „DBO”

Apetyt na duże dotowane zlecenia w modelu „DBO”

Foto: Rzeczpospolita

Z niecałych 2,3 zł do 3,5 zł, czyli o ponad 50 proc., urósł w ciągu kilkunastu sesji kurs akcji Hawe – grupy budującej sieci światłowodowe w kraju, startującej w przetargach na sieci szerokopasmowe dotowane ze środków unijnych.

To efekt starań zarządu firmy o zaufanie giełdowych inwestorów: spotkań, zmian we władzach (poszerzonych o znane nazwiska: Jarosława Bauca i Grażynę Piotrowską-Oliwę) oraz pozytywnej rekomendacji firmy analitycznej Kalliwoda Research.

– Od ogłoszenia nowej strategii widzimy wzmożone zainteresowanie ze strony inwestorów finansowych, jak i domów maklerskich – mówi „Rz" Krzysztof Witoń, prezes Hawe.

Sprawdzianem będą wyniki za II kwartał. Kalliwoda prognozuje, że grupa zakończyła ten okres z 40 mln zł przychodów, 16 mln zł EBITDA oraz 9,6 mln zł zysku netto. To oznacza poprawę wobec wyników sprzed roku. Prezes Witoń do tych szacunków nie chciał się jednak odnieść.

W tym tygodniu Hawe potwierdziło, że jego firma zależna (ORSS) zdobyła kontrakt na budowę sieci szerokopasmowej na Podkarpaciu. Będzie to – po zleceniu od warmińsko-mazurskiego – już drugi duży projekt szerokopasmowy realizowany z Alcatel Lucentem i TP Teltech. – Spodziewamy się podpisania umowy we wrześniu – mówi Witoń.

Również w tym samym miesiącu mają zacząć się prace projektowe. – Prace budowlane związane z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury zostaną wykonane jeszcze w tym roku, natomiast pierwsze prace budowlane związane z budową nowej infrastruktury ruszą w zależności od warunków pogodowych albo jeszcze w roku 2013, albo na początku 2014 roku – zapowiada Witoń.

Ze względu na ukształtowanie terenu i mniejsze zaludnienie Podkarpacie to niełatwy obszar do realizacji inwestycji. Dlatego oferta ORSS była wyższa od budżetu województwa  i wyniosła 310 mln zł.

– Uważamy, że powinniśmy realizować kontrakt na Mazowszu – nadal głęboko wierzę, że mamy na to szansę –wylicza Witoń pytany o dalsze plany. – Rozważamy także inne województwa: wielkopolskie, śląskie i małopolskie – dodaje.

W sumie plany Hawe zakładają uczestnictwo w projektach o budżecie 1,7 mld zł. W Wielkopolsce wybrano innych wykonawców. Giełdowa firma może być dostawcą światłowodu. Zyskają też inni. Jak mówi Witoń, projekty wymagać będą pracy kilku tysięcy osób. Hawe przewiduje udział kilku firm podwykonawczych.

Z niecałych 2,3 zł do 3,5 zł, czyli o ponad 50 proc., urósł w ciągu kilkunastu sesji kurs akcji Hawe – grupy budującej sieci światłowodowe w kraju, startującej w przetargach na sieci szerokopasmowe dotowane ze środków unijnych.

To efekt starań zarządu firmy o zaufanie giełdowych inwestorów: spotkań, zmian we władzach (poszerzonych o znane nazwiska: Jarosława Bauca i Grażynę Piotrowską-Oliwę) oraz pozytywnej rekomendacji firmy analitycznej Kalliwoda Research.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Biznes
Może być pirackie, byle zachodnie. Rosjanie nie chcą rosyjskiego IT
Biznes
Ustawa o Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta wreszcie na liście prac rządu
Biznes
Prezydent kontra rząd? Biznes wzywa do współpracy
Biznes
Co nowy prezydent powinien zrobić w obronności?
Materiał Promocyjny
Obiekt z apartamentami inwestycyjnymi dla tych, którzy szukają solidnych fundamentów
Biznes
Biznes liczy na prorozwojową współpracę rządu i prezydenta