Polskie służby specjalne pod lupą PE

Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego będzie sprawdzać czy służby specjalne nie inwigilowały przeciwników wydobycia gazu łupkowego w Polsce oraz przeciwników budowy nowej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego na Dolnym Śląsku.

Publikacja: 19.09.2013 09:24

Podczas prezentacji wstępnego raportu Komisji Petycji, która zajmowała się na przełomie maja i czerwca br. wydobyciem gazu łupkowego w Polsce oraz planami budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego i gościła w kraju stwierdzono, że wyraża ona „głębokie obawy", iż organizacje obrońców środowiska, które sprzeciwiają się tym inwestycjom oraz samorządowcy mogą znajdować się pod obserwacją i są inwigilowane przez służby specjalne.

Lidia Geringer de Oedenberg (euro deputowana SLD), która uczestniczy w pracach Komisji Petycji potwierdza taką tezę i zaznacza, iż rzeczywiście otrzymuje tego rodzaju sygnały w Polsce i dlatego takie zapisy znalazły się w raporcie.

- Mam takie sygnały od samorządowców i od organizacji ekologicznych, to bardzo niepokojące. Docierają do mnie informacje o ciągłych kontrolach i sprawdzaniach na przykład samorządowców. A to już chyba nie przypadek – stwierdza Geringer de Oedenberg.

Euro deputowana podkreśla, że do wstępnej wersji raportu będą jeszcze mogły zostać dopisane dodatkowe wnioski.

Dlatego powinno się tam znaleźć w tej sprawie więcej informacji.

Piotr Borys, euro deputowany PO z Lubina (Dolnośląskie), gdzie ma powstać nowa kopalnia węgla brunatnego podczas prezentacji raportu stanowczo zaprotestował przeciwko takim podejrzeniom i sugestiom. Zapowiedział też, że sam skieruje odpowiednie wnioski do organów ścigania jeśli sugestie w raporcie potwierdzą się.

Przypomnijmy, że celem wiosennej wizyty Komisji Petycji PE w Polsce było sprawdzenie wniosków zawartych w petycjach dotyczących planów budowy odkrywkowych kopalni węgla brunatnego, w tym petycji nr 0046/2010, którą w imieniu gmin: Lubin, Kunice, Ruja, Miłkowice, Ścinawa i Prochowice (woj. dolnośląskie) złożyła Irena Rogowska - Wójt Gminy Lubin oraz lider Społecznego Komitetu „STOP ODKRYWCE" i przewodniczącej Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój TAK - Odkrywki NIE".

Podczas prezentacji wstępnego raportu Komisji Petycji, która zajmowała się na przełomie maja i czerwca br. wydobyciem gazu łupkowego w Polsce oraz planami budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego i gościła w kraju stwierdzono, że wyraża ona „głębokie obawy", iż organizacje obrońców środowiska, które sprzeciwiają się tym inwestycjom oraz samorządowcy mogą znajdować się pod obserwacją i są inwigilowane przez służby specjalne.

Lidia Geringer de Oedenberg (euro deputowana SLD), która uczestniczy w pracach Komisji Petycji potwierdza taką tezę i zaznacza, iż rzeczywiście otrzymuje tego rodzaju sygnały w Polsce i dlatego takie zapisy znalazły się w raporcie.

Biznes
Chiny wyciągają rękę do USA przed rozmowami. Program Orka opóźniony
Biznes
Letnie wakacje priorytetem. Dokąd pojadą Polacy na urlop i jakie mają obawy?
Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach