Zygmunt Solorz-Żak proponuje konkurencji spółkę

Polkomtel kilka dni temu złożył w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie o podejrzeniu naruszenia przez Orange i T-Mobile Polska przepisów ustawy o ochronie konkurencji.

- Zdecydowaliśmy się złożyć do UOKiK zawiadomienie o podejrzeniu wprowadzenia w błąd urzędu i o ponowną analizę wniosku T-Mobile i Orange  o zgodę na utworzenie spółki NetWorks! – poinformowała wczoraj Beata Iracka-Piskorz, szefowa biura prawnego w Polkomtelu.

Polkomtel podejrzewa, że współpraca T-Mobile i Orange wybiegać może  poza zadeklarowaną na potrzeby postępowania przed UOKiK w 2011 r.

Chodzi o to, że zgodnie z decyzją urzędu z 2011 r.  NetWorks! miał zarządzać sieciami masztów operatorów w celu ich optymalizacji kosztowej. Niedawno jednak Orange oficjalnie podał, że żamierza również współdzielić częstotliwości z T-Mobile. Prawo na to pozwala, ale pod warunkiem, że nie traci na tym konkurencja.

- W tej chwili trwa analiza wniosku Polkomtela. Jest ona na wstępnym etapie. Dlatego obecnie nie można stwierdzić, czy skarga jest zasadna, ani tym bardziej czy decyzja została wydana w oparciu o nieprawdziwe informacje – mówi Maciej Chmielowski z biura prasowego UOKiK.

Prezes urzędu ma prawo uchylić zgodę na powstanie NetWorks!, jeśli okaże się, że została wydana na podstawie nierzetelnych informacji od Orange i T-Mobile.

Zygmunt Solorz-Żak uważa, że nie ma powodu, dla którego jego firmy powinny być traktowane jako większe zagrożenie dla konkurencji niż T-Mobile i Orange. Nie zgadza się na więc na ujemne punkty w zbliżającej się aukcji na pasmo 800 MHz.

Wysuwa dwa inne postulaty dotyczące równego traktowania wszystkich sieci komórkowych. Najciekawszy jest pomysł na jednego operatora infrastrukturalnego.

Z rozmów z Solorzem-Żakiem i Wojciechem Pytlem, członkiem zarządu Polkomtela, wynika, że ponieważ pełne połączenie infrastruktury operatorów komórkowych w kraju byłoby trudne w realizacji, to – przynajmniej dziś – postulują budowę jednej wspólnej, pokryciowej, sieci na częstotliwości 800 MHz, do której dostęp mieliby wszyscy operatorzy.

- Koncepcja może być zrealizowana na szereg sposobów. Najprostszy jest taki: ktoś wygrywa częstotliwość i wkłada ją do jednego przedsięwzięcia.  Możemy zrobić NetWorks!, który się składa ze wszystkich operatorów w kraju – mówił Pytel . - Naszym zdaniem regulator ma odpowiednie narzędzia – dodawał Pytel, mając na myśli warunki zbliżającej się aukcji, które pozostają w gestii Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Konkurenci Solorza-Żaka, nie ustosunkowali się wczoraj do propozycji, aby budować razem sieć LTE. Pomysł jest też ciekawy z innego punktu widzenia. Mógłby rozwiązać problem Sferii.  Mogłaby "wrzucić" do wspólnego koszyka częstotliwość, którą rząd obiecał jej w kontestowanej silnie przez konkurencję ugodzie, albo stać się wehikułem budującym wspólną sieć dla operatorów.