Systemy krótkiego zasięgu (do 25 km) Narew i przeciwlotniczy oręż bezpośredniej osłony baz, zgrupowań wojska i obiektów strategicznych, będzie kontraktowany w następnej kolejności. Nowy system obrony powietrznej, ma się składać z trzech podsystemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, na inwestycje państwo przeznaczy ponad 26 mld zł do 2023 r. Zgodnie z prezydencką ustawą na wyposażenie tarczy MON będzie w kolejnych latach przeznaczać gwarantowana sumę, odpowiadającą corocznemu wzrostowi budżetu modernizacyjnego sił zbrojnych.
Krótka lista
Inspektorat Uzbrojenia MON, jest już po wielomiesięcznych konsultacjach z firmami, które zgłosiły się do pierwszego etapu dialogu technicznego. Według ustaleń „Rz" na początku marca startuje kolejna faza dialogu która ma przygotować założenia do przetargu na system Wisła. Jego rozstrzygnięcie zaplanowano na początek przyszłego roku. Z czternastu firm startujących w początkowych negocjacjach, Inspektorat Uzbrojenia, wybrał pięć. Przedmiotem wiosennych rozmów będą przede wszystkim kwestie finansowe i współpracy gospodarczej, związane z rakietowymi inwestycjami.
Na krótkiej liście graczy zaproszonych przez MON do drugiej fazy dialogu technicznego było pięć firm i konsorcjów. Ostatecznie swoje uczestnictwo w negocjacjach potwierdziły cztery podmioty: amerykańsko-niemiecko-włoski MEADS International, koncern Raytheona z USA, rząd Izraela ( reprezentujący kilka spółek rakietowych) oraz konsorcjum polskich firm na czele z Polskim Holdingiem Obronnym, z Europejskim Domem Rakietowym MBDA jako podwykonawcą. Do tej grupy zdecydował się dołączyć Thales, zachodni potentat wojskowej elektroniki, który na początku zgłosił samodzielną ofertę.
Narew płynie wolniej
Według Inspektoratu Uzbrojenia MON, ekonomiczno- finansowe rozmowy z koncernami zbrojeniowymi potrwają do końca marca. W połowie 2013 roku resort obrony chciałby zamknąć fazę analityczno - koncepcyjną przygotowań. Rakietowy przetarg stulecia mógłby zostać ogłoszony jesienią. - Podpisanie umowy przewidujemy do końca 2015 roku – informuje ppłk Małgorzata Ossolińska rzecznik prasowy IU MON. Kolejnym etapem budowy nowego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej będzie pozyskanie zestawów rakietowych krótkiego zasięgu o kryptonimie Narew. Plan modernizacji technicznej przewiduje, że armia otrzyma jedenaście baterii tego systemu. - Dotychczas nie podjęto decyzji o przeprowadzeniu dialogu technicznego dla zestawu Narew - mówi ppłk Ossolińska.
Tarcza z czasów Układu Warszawskiego
Według „Polski Zbrojnej" armia ma obecnie cztery jednostki przeciwlotnicze - trzy pułki w wojskach lądowych oraz jedną brygadę rakietową w siłach powietrznych. Podstawowym uzbrojeniem pułków są zestawy rakietowe Osa i Kub, rosyjskiej konstrukcji , odziedziczone z czasów Układu Warszawskiego i potem częściowo modernizowane w kraju. Orężem przeciwlotniczym na krótkim dystansie , są przenośne zestawy Strzała-2M i Grom, artyleryjska broń przeciwlotnicza ZU-23-2 oraz zestawy artyleryjsko-rakietowe ZUR-23-2KG i ZSU-23-4MP. Brygada przeciwlotnicza sił powietrznych jest uzbrojona w zestawy rakietowe S-125 Newa oraz jeden przeciwlotniczy zestaw rakietowy S-200WE Wega.