Rosną niepokoje klientów GM

Wada stacyjki, która spowodowała wypadki śmiertelne i dużą akcję naprawczą wzbudza rosnący niepokój w salonach General Motors — twierdzą dealerzy odbierający telefony klientów pytających o bezpieczeństwo aut tego koncernu

Publikacja: 05.04.2014 10:57

Rosną niepokoje klientów GM

Foto: Bloomberg

Ancira Auto Group z San Antonio w Teksasie spodziewał się znakomitego marca po dobrym lutym, a tymczasem zabrakło mu 28 sztuk do osiągnięcia planowanej sprzedaży 200 samochodów i furgonetek — poinformowała wiceprezes April Ancira.

Podczas przesłuchania prezesa General Motors, Mary Barra w Senacie przypuszczono na nią ostry atak, zaczynający się od oskarżeń o wypracowanie przez jej firmę „kultury ukrywania". Zdaniem pani Ancira wszystkie złe wieści związane ze stacyjką przyczyniły się do tego, że jej salon nie sprzedał tyle pojazdów, ile planował. — Upłynie trochę czasu, zanim ta marka odzyska klientów, których straciła. Muszę wierzyć, że GM wykorzysta tę okazję do skupienia się naprawdę na poprawie bezpieczeństwa swych produktów — powiedziała.

Rozmowy dziennikarza Reutera z ponad 20 amerykańskimi dealerami wykazały, że są zaniepokojeni możliwością spadku sprzedaży w sytuacji, gdy rynek samochodowy odradza się. Dealerzy mówili też wyraźnie, że rośnie zdenerwowanie wśród obecnych posiadaczy samochodów GM, a ich żądania napraw czy dodatkowych przeglądów mogą zablokować niektóre stacje serwisowe.

- Zwracają się do nas po informacje. Ludzie nie bardzo wiedzą, co mają robić. Mamy tu dużo takich samochodów — stwierdził szef serwisu w Ed Bozarth Chevrolet w Las Vegas, który w ostatnich 3 tygodniach odbierał po 50 telefonów dziennie od klientów. Jacqueline Aguilar koordynująca serwis w Brickell Buick GMC w Miami podała, że jej stacja ma do 40 takich telefonów dziennie w godzinach 14-18. Salon DeNooyer Chevrolet w Holland, Michigan odbiera dziennie 10-15 telefonów od zaniepokojonych klientów — poinformował szef sprzedaży Dominique DeNooyer.

Od połowy lutego GM objął akcją naprawczą 2,6 mln pojazdów z wadliwą stacyjką, a w tym roku niemal 7 mln, tyle, ile w ostatnich 4 latach łącznie.

W styczniu 2010 Toyota musiała w Stanach i Kanadzie zrobić to samo z prawie 2,6 mln samochodów, aby wymienić pedał gazu. W niecałe 2 tygodnie po ogłoszeniu akcji poinformowała o spadku sprzedaży w USA o 16 proc. Gorzej było też w lutym, w marcu nastąpiła poprawa, ale w dalszym ciągu Japończykom nie udało się wrócić do rekordowych 17 proc. udziału rynkowego z 2009 r.

Dealerzy optymistami, uspokajaj klientów

General Motors udało się natomiast zwiększyć sprzedaż w marcu o 4 proc. do 256 047 sztuk. Sprzedaż detaliczna wzrosła nawet o 7 proc., podobnie jak udział w tym segmencie rynku. Ogólnie rynek jest na krzywej rosnącej, wielu szefów salonów jest optymistami. Właściciel Jim Buttler Chevrolet z Fenton pod St. Louis, Brad Sowers liczy, że będzie mieć dobry rok. Szef sprzedaży w Cerrone Chevrolet Buick &GMC Truck w South Attleboro, James Mardenli ocenia, że dotąd sprzedaż była średnia, ale kwiecień powinien być dobry, bo zwykle w II kwartale kupuje się najwięcej samochodów.

Analityk w Morgan Stanley, Adam Jonas napisał w nocie, że jego wuj, dealer w Canton, Ohio jest zatroskany. „Sądzę, że w kwietniu osiągniemy dno, musimy przez to przejść, ale mamy nadzieję, że cały ten problem zniknie możliwie jak najszybciej" — przytoczył opinię wuja.

Szefowie salonów GM w pobliżu dużych miast, takich jak Boston, Cleveland, Los Angeles, Miami i San Antonio przyznali, że poświęcają znacznie więcej czasu na rozpraszanie obaw klientów. Proponują więcej pojazdów do wynajęcia, zgadzają się na przyjmowanie na lepszych warunkach używanych samochodów przy sprzedaży nowych, radzą też klientom, by nie używali ciężkich breloczków do kluczyków od stacyjki.

Kilku szefów przyznało, że złe wieści nie pozwalają ich pracownikom poświęcić się w pełni samej sprzedaży w salonach. Niektórzy klienci nie chcą jednak czekać tygodni na wymianę stacyjek. GM zaproponował zachęty do przyjmowania w salonach ich samochodów w zamian za sprzedaż nowych, a dealerzy mówią, że ta oferta jest coraz bardziej popularna. Andy Sweis z Jennings Chevrolet z Glenview pod Chicago podał, że jego salon wymienił w ten sposób pół tuzina Cobaltów.

Ancira Auto Group z San Antonio w Teksasie spodziewał się znakomitego marca po dobrym lutym, a tymczasem zabrakło mu 28 sztuk do osiągnięcia planowanej sprzedaży 200 samochodów i furgonetek — poinformowała wiceprezes April Ancira.

Podczas przesłuchania prezesa General Motors, Mary Barra w Senacie przypuszczono na nią ostry atak, zaczynający się od oskarżeń o wypracowanie przez jej firmę „kultury ukrywania". Zdaniem pani Ancira wszystkie złe wieści związane ze stacyjką przyczyniły się do tego, że jej salon nie sprzedał tyle pojazdów, ile planował. — Upłynie trochę czasu, zanim ta marka odzyska klientów, których straciła. Muszę wierzyć, że GM wykorzysta tę okazję do skupienia się naprawdę na poprawie bezpieczeństwa swych produktów — powiedziała.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?