Pokątny handelek niemiecko-rosyjski

Rosyjski przemysł obronny traci dostawców zachodnich technologii, których przed transakcjami z Rosją wstrzymują sankcje USA i Unii. Moskwie pozostaje nielegalna droga zdobycia wojskowych technologii i najnowocześniejszych urządzeń.

Aktualizacja: 19.05.2021 16:33 Publikacja: 19.05.2021 15:44

Pokątny handelek niemiecko-rosyjski

Foto: Adobe Stock

Niemiecka Prokuratura Generalna wraz z policją celną w Lipsku zatrzymała biznesmena, który od 2018 roku sprzedawał do Rosji objęty sankcjami sprzęt. Obywatel Niemiec Alexander S., dyrektor zarządzający firmy handlowej z Saksonii, współpracował z rosyjską firmą, której działalność zakupowa jest „kontrolowana przez rosyjskie służby specjalne" - cytuje oświadczenie niemieckiej prokuratury agencja RIA Nowosti.

Dochodzenie wykazało, że podejrzany zawarł w imieniu swojej firmy dwie umowy z pośrednikami na dostawę towarów podwójnego zastosowania na potrzeby rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, a następnie dostarczył dwie maszyny - w czerwcu i lipcu 2019 roku. Były to „wysokiej jakości obrabiarki", na eksport których wymagana była zgoda regulatora kontroli eksportu (BAFA).

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Biznes
To co ukradł klan Karimowa, w końcu wraca do Uzbekistanu
Biznes
Zwolnienia grupowe, powrót rosyjskiego gazu i cięcia inwestycji w OZE
Biznes
Rafał Nawłoka, prezes DPD Polska: W branży widać bardzo dużą aktywność inwestorów z Czech
Biznes
Długa lista tematów do rozmów na EKS
Materiał Partnera
Europa potrzebuje konkurencyjnej gospodarki