Przeżywający problemy finansowe holenderski koncern (cztery kolejne lata przynosiły straty) już dwa lata temu miał być sprzedany, jednak wówczas na drodze do finalizacji transakcji stanął regulator. Amerykański UPS (United Parcel Service) położył wtedy na stole niemal 7 mld dol. Zakup TNT przez FedEx to jedna z najważniejszych akwizycji w branży kurierskiej.

Amerykanie – dzięki niej – istotnie zwiększą swoją pozycję rynkową w Europie, w tym w Polsce, gdzie już w 2012 r. kupili polskiego operatora kurierskiego – spółkę Opek. W naszym kraju połączone aktywa obu spółek dadzą firmie FedEx piąte miejsce pod względem przychodów, z udziałem na poziomie 10 proc. Liderami w segmencie paczek są DPD (26 proc.), który w ubiegłym roku przejął Siódemkę, UPS (18 proc.), DHL (17 proc.) i Poczta Polska (15 proc.).

Ustalona na 8 euro cena akcji TNT Express jest aż o jedną trzecią wyższa niż wycena rynkowa z notowań 2 kwietnia. Transakcja może liczyć na przychylność organów regulacyjnych w Europie, bowiem FedEx, operator największej na świecie floty samolotów cargo, nie jest mocno obecny na Starym Kontynencie. Akwizycja TNT wpisuje się w strategię FedEx, którą ogłoszono trzy lata temu. Zakłada ona zwiększenie zysków o 1,7 mld dol.