To wiadomość dzisiejszego wieczoru w Moskwie. Rosneft opowiedział się za osiągnięciem porozumienia w sporze Exxon z Kremlem.
- Uważamy, że trzeba się porozumieć - przyznał rzecznik koncernu Michaił Leontiew. Rosneft oficjalnie nie wystąpił jeszcze z taką propozycją, ale jak przyznaje rzecznik sprawa jest analizowana „w porządku prywatnym".
ExxonMobil to partner Rosjan i operator w projekcie wydobycia ropy i gazu Sachalin-1, ale też w dziesięciu innych projektach wydobywczych w większości arktycznych. Po wprowadzeniu sankcji Amerykanie wycofali się z większości z nich, co zmusiło Rosneft do wstrzymania prac. Rosjanie nie dysponują bowiem odpowiednimi technologiami wydobywczymi.
Amerykanie domagają się obniżenia podatku CIT z 35 proc. do 20 proc. oraz zwrotu, niesłusznie ich zdaniem pobranego przez siedem lat ok. 0,5 mld dol..W marcu przylatywał na rozmowy do Moskwy prezes Exxon Rex W. Tillersonn, ale nic nie zwojował choć Amerykanie mają mocne argumenty.
Są największym w Rosji inwestorem zagranicznym i mają status inwestora strategicznego (w ramach współpracy z Rosneft). W 2008 r projekt Sachalin-1 (rozpoczęty w 1996 r,) zaczął na siebie zarabiać, co oznaczało dla udziałowców podniesienie stawki CIT do 35 proc..Jednak w 2009 r władze obniżyły podatek od dochodów firm do 20 proc., pomimo to z Exxon wciąż ściągały 35 proc.
Sprawa ma trafić do arbitrażu w Sztokholmie.