Reklama

Eksport karabinów ma rozpędzić strzelecki biznes „Łucznika"

Fabryka Broni Radom wysyła pierwszą partię karabinków automatycznych beryl do Nigerii i dopina eksport broni na cywilny rynek USA.

Publikacja: 23.06.2015 15:04

Eksport karabinów ma rozpędzić strzelecki biznes „Łucznika"

Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski

To zagraniczne kontrakty a także wewnętrzna sprzedaż, w tym 3 tys. pistoletów P99 dla Policji, mają w jubileuszowym – 90 roku istnienia Łucznika, rozruszać biznes radomskiej, strzeleckiej zbrojowni. Plany są ambitne – zeszłoroczna sprzedaż FBR miała wartość 50 mln zł i przyniosła 2,6 mln zł zysku.

W tym roku, jeśli zmaterializują się plany eksportowe, zwłaszcza w Afryce, przychody nowej fabryki, zbudowanej od podstaw w Radomiu, kosztem ponad 100 mln zł i zatrudniającej już 459 pracowników, mogą skoczyć nawet o 50 proc.

- Dlatego nigeryjskie zamówienia na beryle, kaliber 7,62 mm, są oczkiem w głowie FBR – przekonuje Sebastian Babula z Biura Prasowego „Łucznika". Nie może ujawniać szczegółów afrykańskich uzgodnień Polskiej Grupy Zbrojeniowej ale zapewnia, że wieloletnia transakcja w Nigerii mogłaby na lata ustawić biznes radomskiej firmy.

Na podbój Ameryki

W końcu tego roku, po zaakceptowaniu próbnej partii karabinków beryl, specjalnie przystosowanych dla cywilnych odbiorców w USA, ma ruszyć sprzedaż dwóch wersji tej broni w Ameryce. Założenia są optymistyczne. To największy rynek na świecie, a polskie karabiny z Radomia biją m.in. azjatycką konkurencję, doskonałą jakością.

W tym tygodniu, podczas jubileuszowej gali fabryki karabinów wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek potwierdził, że umowy MON z przemysłem, na system wyposażenia żołnierza XXI wieku opracowane w ramach programu Tytan, są aktualne. Armia, po zakończeniu prac rozwojowych i wdrożeniach, kupi kilkanaście tysięcy kompletów zintegrowanego rynsztunku polskiego wojownika przyszłości – jego częścią jest nowoczesna, modułowa broń strzelecka i bagnety radomskiego producenta.

Reklama
Reklama

Tradycje COP

Podczas jubileuszowych uroczystości w Radomiu podkreślano, że w nowych murach, firma powinna, na najwyższym technologicznie poziomie rozwijać wywodzące się jeszcze z Centralnego Okręgu Przemysłowego tradycje „Łucznika". Ma do tego warunki: w postawionym w systemie green field za ponad 100 mln zł, fabrycznym kompleksie są hale produkcyjne, laboratoria, budynki administracyjne i nowoczesna strzelnica. Zakłady, wzniesione w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej – Euro-Park Wisłosan głównie za pieniądze Agencji Rozwoju Przemysłu (72 mln zł pożyczki) trzeba jeszcze wprawić w biznesowy ruch. Potrzebne są kontrakty i skuteczna strategia eksportowa.

Wojskowi m in. powinni zdecydować czy zamówią w radomskim Łuczniku nowy, skonstruowany w kraju, laboratoryjnie przetestowany i gotów do produkcji seryjnej, modułowy karabin automatyczny MSBS. To właśnie oryginalny i nowoczesny MSBS, wymyślony przez radomskich inżynierów i naukowców Wojskowej Akademii Technicznej miał być podstawą biznesu Fabryki Broni w przyszłości.

Ragun dla Tytana

Na razie jednak „Łucznik" nadal wytwarza wywodzące się z konstrukcji kałasznikowa automatyczne karabinki beryl, modernizuje używaną broń armii i produkuje licencyjne pistolety niemieckiego Walthera dla wojska i służb resortu spraw wewnętrznych.

Analitycy sektora obronnego zwracają też uwagę, że nie ma wciąż decyzji MON w sprawie przyszłości innej, nowej konstrukcji - wojskowego pistoletu PR-15 Ragun (kal. 9x19 parabellum). Broń jest oferowana jako przyszły element wyposażenia żołnierzy XXI wieku, w programie modernizacyjnym Tytan.

Eksperci chwalą Raguny, testowane pistolety są niezawodne, a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom konstrukcyjnym – celne i przyjazne użytkownikom.

To zagraniczne kontrakty a także wewnętrzna sprzedaż, w tym 3 tys. pistoletów P99 dla Policji, mają w jubileuszowym – 90 roku istnienia Łucznika, rozruszać biznes radomskiej, strzeleckiej zbrojowni. Plany są ambitne – zeszłoroczna sprzedaż FBR miała wartość 50 mln zł i przyniosła 2,6 mln zł zysku.

W tym roku, jeśli zmaterializują się plany eksportowe, zwłaszcza w Afryce, przychody nowej fabryki, zbudowanej od podstaw w Radomiu, kosztem ponad 100 mln zł i zatrudniającej już 459 pracowników, mogą skoczyć nawet o 50 proc.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Biznes
Trump daje szansę Putinowi, wydatki socjalne windują dług, Wlk. Brytania i OZE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Imperium zbudowane przez Zygmunta Solorza bliskie ważnego rozstrzygnięcia
Biznes
System kaucyjny w pytaniach i odpowiedziach. Wyjaśniamy, jak to działa
Biznes
Zmiany we władzach Elektrimu. Wieloletnia menedżerka zamiast Zygmunta Solorza
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Partnera
Jak Veolia dekarbonizuje polskie ciepło
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama